Temat: Jakich słodyczy nie lubicie

Zaciekawił mnie wątek o bazach. Widać, że bezy mają grono gorących przeciwników, jak i zwolenników.

A wy jakich słodyczy nie lubicie - chodzi o takie, których nie tkniecie, nawet będąc głodnymi ....

Ja nienawidzę gorzkiej czekolady i ciast czekoladowych. A wy ? 

Nie noszę pianek Marshmallow, nie lubię bezy. Nie znoszę smaku gorzkiej czekolady (pow. 80% kakao). Ciast z kremami. Nie przepadam za żelkami.

Kremówki, bezy i słodkie bułki typu drożdżówki. A i jeszcze rogaliki drożdżowe:)

Pasek wagi

Ciasta z kremami, galaretki w czekoladzie, żelki, landrynki, batony z ciągnącym nadzieniem (Pawełek itp.), cukierki z alkoholem, słodycze z dodatkiem cynamonu, kisiele, budynie, galaretki.

Galaretek oblepionych cukrem

wiekszosc slodyczy niestety lubie...dlatego jestem gruba... najgorsza męczarnia na diecie jest dla mnie wlasnie niejedzenie slodyczy...

Pasek wagi

jak można nie lubić żelek?! kocham żelki :D
krówki też..

-ja nie lubię delicji i takich ciasteczek własnie z a'la galaretką. nie podchodzi mi to strasznie.
-tak samo jak Mieszanka Krakowska. wszelkie galaretki w czekoladzie.
-lukrecja to te obrzydliwe czarne cukierki? :P fujjj, raz miałam okazję spróbować. choć nie wiem czy to pod "słodycze" można podciągnąć.
-nie lubię też cukierków Kopiko - bo nie lubię kawy ;p
-no i wyroby czekoladopodobne... najgorsze co może być.
-za makowcem jakoś też niespecjalnie przepadam. jest to ciasto, którego zbytnio się sama nie chwycę :P

kurcze i chyba tyle tylko ;p

dla mnie moglyby nie istniec: ciasta z kremem /bita smietana, torty, anyzki, chalwa, sezamki, landryny, dropsy, makowiec, paczki, slodycze z alkoholem, slodycze z mieta, czarne zelki :PP

darkcherrymocha napisał(a):

Myślałam, że lubię wszystkie słodycze, ale przeczytałam Wasze listy i pod wieloma punktami mogłabym się podpisać. Nikt mnie nie zmusi to zjedzenia: słodyczy z kremami, bitej śmietany, galaretek, słodyczy owocowych, słodyczy z alkoholem, słodyczy z miętą, słodyczy z herbatą matcha, białej czekolady, czekolady nadziewanej, batonów typu mars, snickers, bounty itp., deserów kremowych, drożdżówek ze sklepu (a taką domową już zjem ze smakiem), ciastek sklepowych typu pieguski, markizy, herbatniki, landrynek, tortów (koszmar dzieciństwa), wuzetki, kremówki, napoleonki, pączków, chrustu, kisielu, budyniu, wszelkich ciast niby zdrowych z fasoli, buraków itp., sklepowych wafelków.Za to bardzo lubię mleczne i gorzkie czekolady, najlepiej z orzechami (duuużo orzechów! duużo kakao!), domowe proste ciasta, jak szarlotka lub sernik i chałwy/sezamki, sorbety.


i Ty piszesz, że myślalas że lubisz wszystkie słodycze??? :p hehe
z tego co czytam to Ty mało co lubisz :D

Nie przepadam za żelkami, chałwą i galaretką w czekoladzie, fuu. 

Pasek wagi

zelek anyzowych ( inne kocham ), mercepanu, bez, i to chyba wszystko. A nie lubię cukierków czekoladowych takich z alkoholem ( cukierki i alkohol osobno tak )

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.