Temat: KOLCZYK W WARDZE !

Witajcie.

Jestem świadoma, że było już parę takich wątków. Jednak z odpowiedzią na nurtujące mnie pytanie się nie spotkałam. Otóż planuję zrobić sobie kolczyka w wardze, ale mam pewne obawy. Kiedyś zrobiłam sobie kolczyk w pępku i nastąpiła migracja. Przekułam drugi raz i nosiłam kolczyk z bioplastu, bo jestem alergiczką. To również nic nie dało. Rezultatem moich kombinacji i 'ozdobień' jest brzydka blizna na brzuchu. Myślicie, że z kolczykiem w wardze będzie tak samo? Czy można jakoś tej migracji zapobiec? Tylko proszę nie mówcie - 'spróbuj i jak coś, to wyjmij', gdyż wiemy, że blizny na twarzy tak łatwo się nie ukryje..

Proszę o jak najwięcej opinii! Buziaki! ;)
a co to jest migracja?
> rob, nie mart sie :) mi kolezanka robila na
> szybko, i zadnej brzydkiej blizny nie mam

Blizna to mały pikuś co mogło się stać przy robieniu kolczyka przez nieodpowiednia osobe,"na szybko".

Do autorki tematu - najlepiej idz do salonu ,przedstaw sytuacje i się dowiedz czy mozesz zrobic.:)
Albo zasięgnij porady lekarza.

ciało wyrzuca kolczyk - dziurka się powiększa, aż w końcu może dojść do całkowitego jej rozerwania, tworzy się zaczerwienienie, łuszczy się skóra.
ojoj to faktycznie ja tylko na jezyku i brwi przebijalam u kosmetyczki a pepek kolezanka ..ale ogolnie uzywalam masci ypu tribiotyk i nie mialam takich problemow
Kopaczek, to chyba jedyne i najrozsądniejsze wyjście.

Dzięki, dziewczyny.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.