Temat: Gdzie poznałaś swojego faceta?

w swoim mieszkaniu...a wlasciwie to wyszlam na balkon. Sąsiad zza sciany

Na juwenaliach, dosiadlam się do niego w ogródku piwnym :)

chodziliśmy razem do klasy 

W klubie :) Ponad 9lat razem :)

Ja mam zreszta zawsze szczescie do znajomosci w klubie, nikt nigdy nie chcial mnie wykorzystac i potraktowac "na raz", w erze kiedy jeszcze nie bylo spotted, fb etc. mialam paru odwaznych adoratorow, ktorzy np. pisali na gg do wszystkich dziewczyn o moim imieniu i odpowiednim wieku z mojego miasta (studiowalam gdzie indziej), tudziez wystawali pod Uni jak tylko mieli czas - o dziwo faktycznie sie spotkalismy po 2tyg

Bylego na wolontariacie, oboje zostalismy przydzieleni do udzielania "korepetycji" dzieciakom z patologicznych rodzin i na odwiedzanie dzieciakow w szpitalu. Mialam niecale 15la, a on byl opiekunem naszej grupy :)

można powiedzieć, że przez wspólnych znajomych, ale jakoś więcej zaczęliśmy gadać ze sobą przez fb i tak się umówiliśmy na domówkę u kumpla w sumie czysto koleżeńsko, a że to były wakacje na studiach to dużo takich spotkań było, potem wspólnych spacerów we dwoje itp i tak jakoś wyszło :)

Pierwszego na sylwestrze organizowanym przez znajomego przyjaciółki, chociaż chodziliśmy do jednej podstawówki, to się nie zauważaliśmy 

Drugiego znałam kilka lat, był moim przyjacielem zanim został kimś więcej. A poznaliśmy się chyba na jakimś festiwalu dni miasta, wtedy miał inną dziewczynę.

w grze online :D

Stacja benzynowa :) Staliśmy w kolejce a potem okazało się,  że jesteśmy sąsiadami ;)

Przez ogłoszenie , szukałam ekipy w góry i jakoś jego ogłoszenie mnie zainteresowało tak się poznaliśmy :) 

chyba muszę założyć konto na badoo :D