Temat: Jak poradzić sobie z super wredną koleżanką?

Może ktoś ma podobny problem jak ja... Muszę się trochę wygadać, bo już nie mogę. Uwzięła się na mnie i nie chce się odczepić jędza jedna. Ja naprawdę nie wiem skąd biorą się takie osoby, czy to z mlekiem matki wyssało tę cholerną jędzowatość, czy tego uczą gdzieś...jeśli tego uczą to ja też chcę, bo jak tu takiej odpowiedzieć? Nadstawić drugi policzek, niech wali??? Mówię Wam, jest do tego stopnia straszna, że nie można jej lekceważyć. Można albo się z nią żreć (czego mi się nie chce za bardzo), albo ją ignorować, albo byś dla niej obrzydliwie miłą (fuj).

Ku... dlaczego mnie nikt nie nauczył (nie wiem rodzice , szkoła czy coś) jak być taką supersuką. Ja nie umiem, i nie chcę i nie lubię zbytnio.

Macie na tą jędzowatość innych sposoby? Proszę, dajcie mi jakąś nadzieję, że to się da zwalczyć, wyśmiać czy coś....


Pasek wagi
też taką mam, początkowo robiłam tak jak ona- coś mi powiedziała, ja jej też, coś zrobiła, ja jej też. Teraz przestałam reagować na jej zaczepki to stwierdziła, że coś mi się stało, bo jestem 'jakaś inna i dziwna'. Nie reaguj to się w końcu odczepi.
Czekaj aż jej si e noga powinie albo pomóż jej na sprawdzianie czy zdobyć coś i to znienacka bedzie zaskoczona i jej się mega głupio znobi
ALBO codziennie jej mów cześć co tam u Ciebie słychać? i jakiś słodki tekst "o widzę że znowu się przytyło?" i z takim słodziutkim uśmieszkiem wrednej dziuni, możesz jej włożyć do torebki (plecaka) zgniłego pomidora i spróbować się dowiedzieć czegoś o niej żeby później wykorzystać to przeciwko niej. Jest tak wiele sposobów
ja się odgryzam ;p ale zrób jak pisze crawling :)
Ja dla takich jestem jeszcze bradziej wredną wtedy ona odpuszcza bo ma dosyc mnie A juz napewno nigdy przenigdy nie byłabym dla niej miła czy coś bo miałaby kolejny powód by się nabijać z kumpelami!
A mi się wydaje, że odgryzanie tylko zaostrza sprawę. Bardziej boli pełna olewka ;)
myślę że nie musisz byłą supers*ką żeby wyjść jej bokiem :) uśmiechaj  i bądź mega miłą gdy będziesz musiałą coś odpwiedziec :) trochę ironi nie zaszkodzi :) w końcu szlag ją trafi a ty z podniesionym czołem wyjdziesz z tej sytuacji
jak ją zaczniesz ignorować w sposób bardzo dosadny to na pewno odczuje to bardzo dotkliwie...po prostu ją olej...
olać gada
... usun ja z listy znajomych ... ? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.