Temat: Smak farby do włosów

Słuchajcie, mam taki durnowaty problem, może Wy wiecie co jest grane. Upiekłam biszkopt, standardowo jajka, mąka, cukier. Jedyne co zrobiłam inaczej niż zwykle to dodałam łyżeczkę sody zamiast łyżeczki proszku do pieczenia, bo nie miałam go akurat w domu. No i nie mam pojęcia co się stało, ale biszkopt okrutnie śmierdzi jakimś amoniakiem czy czymś w podobie. Zapach jest niemal identyczny jak farba do włosów, a do tego jest prze okrutnie gorzki i posmak też ma jak jakiś chemiczny wyrób typu farba czy szampon :D 

Aż siię boje upiec teraz drugi, że wyjdzie tak samo, dlatego chcę rozwikłać najpierw przyczynę tego zjawiska. Czy komuś się kiedyś tak zdarzyło i co mogło to spowodować?

PS. Tortownica była dokładnie opłukana więc to nie wina jakichś resztek płynu do naczyń, a jajka sprawdzałam i były świeże, więc to też nie przez nie.

Za dużo sody, ona jest mocniejsza od proszku.

Tak właśnie czułam, że to przez sodę, bo akurat jak pierwszy raz użyłam jej zamiast proszku to wyszło takie coś. Tyle, że myślałam, że sodą można zastąpić proszek w takich samych proporcjach. Ile w takim razie tej sody zamiast łyżeczki proszku?

Ja zazwyczaj, jeżeli już muszę użyć sody, to daję 1/3 mniej niż proszku. Ale soda niestety jest wredna i ma bardzo mały margines błędu, w dużej mierze zależy to też od rodzaju ciasta. Więc jeżeli masz możliwość to załatw proszek do pieczenia. Osobiście jak nie mam proszku to wolę w ogóle nie piec niż używać sody.

Racja, nie będę już kombinować, bo faktycznie okaże się, że kolejny biszkopt będzie do wyrzucenia :P Skocze po proszek i dopiero. Mam tylko nadzieję, że faktycznie to była tylko wina sody i ten z proszkiem wyjdzie już ok, bo trochę to dziwne, że ciasto od sody zrobiło się gorzkie a nie słone i tak okropnie śmierdzi mimo że soda nie ma zapachu. No ale obyś miała rację :)

Zgadzam się z Armarą, że to wina sody. Ja za dużo dodałam do ciasteczek świątecznych i musiałam piec drugie. Były gorzkie i palące. Widocznie soda po upieczeniu zmienia smak.Nawet jak w przepisie mam sodę to dodaję więcej proszku zamiast sody. 

Zgadzam się z Armarą, że to wina sody. Ja za dużo dodałam do ciasteczek świątecznych i musiałam piec drugie. Były gorzkie i palące. Widocznie soda po upieczeniu zmienia smak.Nawet jak w przepisie mam sodę to dodaję więcej proszku zamiast sody. 

U mnie w domu się nigdy nie używało do biszkoptu proszku ani sody, bo biszkopcik sam rośnie, chyba przez ubite białka. Dopiero jak zaczęłam surfować w internecie to wyczytałam, że ludzie dają proszek :D

biszkopt spokojnie można upiec bez proszku do pieczenia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.