1 lutego 2011, 20:33
Jestem na diecie 1200 co mogę zabierać do szkoły na II śniadanie bo jogurty już mi się znudziły?
- Dołączył: 2010-08-05
- Miasto:
- Liczba postów: 805
1 lutego 2011, 20:36
grahamkę z chuda wedlina i pomidorem
salatkę w pojemniczku+2 kromki razowca
przerozne owoce
1 lutego 2011, 20:58
serek wiejski albo homogenizowany może? :)
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
1 lutego 2011, 21:05
Kanapeczki z sałatą, wędliną, ewentualnie z serem/serkiem topionym + pomidorek, rzodkiewka, wedle upodobania;
serek wiejski z gotowym dodatkiem (bodajże z jakimś dżemixem są jak dobrze pamiętam);
"zestaw parówkowy" - dwie jedynki, ciemna bułeczka + banan na zagrychę ;)
i... może to głupie, ale pożywne (za czasów szkolnych jadałam...) 2 jajka na twardo + ewentualnie znów pieczywo, albo zwykłe kanapki z jajcem, pożywne, będziesz syta na długo :)
albo jogo pitny + batonik musli
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
1 lutego 2011, 21:24
to ja dorzucę jeszcze soczki warzywne - radziłam sobie w ten sposób w szkole.
marchewka do chrupania
może jakaś sałatka w lunchboksie
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
1 lutego 2011, 21:36
jabłko! A ja w szkole jem drożdżówki bo nie mam czasu zjeść porządnego sniadania w domu;/
1 lutego 2011, 22:00
ja lubię czasami pochrupać sobię marchewkę w szkole(;
1 lutego 2011, 22:52
serdeczne dzięki
![]()
jutro kupię sobie parę produktów żeby wykorzystać wasze porady ;]