Temat: Nutridrinki, bo anoreksja.

Hejka! Czy któraś z was ma doświadczenia z Nutridrinkami? Czytam i czytam forum na wizażu, ale posty są sprzed 3 lat, czasem i 6. Chciałabym dowiedzieć się akutualnie co nieco od osób, które piły Nutridrinki przez anoreksję właśnie.

a) lepiej jest zakupić odżywkę białkową (ktoś polecił to jednej użytkowniczce tutaj) i robić własne koktajle czy pić ową miksturę?

b) miałyście jakiekolwiek efekty uboczne? impreza w brzuchu, bęc na podłogę lub mdłości? Zapewne pilabym to w szkole. Nie chcę niespodzianek. :x

c) dostanę to w każdej aptece? czy mogłabym poznać wasze opinie odnośnie smaku? najlepszy/najgorszy, etc.

d) i najważniejsze - pomogło wam to w przytyciu? jakkolwiek was podtuczyło, jak szybko? Drogie są, a moja dieta to i tak w większości węglowodany, dopiero staram się wprowadzić tłuszcze, nie ćwiczę, muszę odzyskać okresik. Czy te Nutri to tylko wskazywałyby wagę większą, większe cielsko czy też odbudowałyby mi organizm (jeśli tak, to jak?)? Jak ja mam w ogóle je pić w razie czego, jak często? H e l p.

I nieco z innej beczki - jakie są normy w przybieraniu wagi na jeden tydzień? 0,3 kg? 0,5? 1? 7363628? Bo ja to takie jojo bojaszek mimo iż nie ono powinno być moim zmartwieniem na chwilę obecną. A może coś zamiast Nutridrinkôw?

odpowiem na a- odzywka białkowa słuzy do uzupelnienia bialka w diecie (zamiast zjedzenia fasoli czy kurczaka) to już łatwiej byłoby miksować np banany z daktylami i mlekiem np zeby miec kalorie w pitnej formie niż kupować proszki

adele8 napisał(a):

odpowiem na a- odzywka białkowa słuzy do uzupelnienia bialka w diecie (zamiast zjedzenia fasoli czy kurczaka) to już łatwiej byłoby miksować np banany z daktylami i mlekiem np zeby miec kalorie w pitnej formie niż kupować proszki

Dobre i a! Dziękuję ;>

Odżywka białkowa i nutridrinki mają zupełnie inne przeznaczenie. Odżywka białkowa ma uzupełnić naszą dietę w niedobory białka, a nutridrink zawiera białko, tłuszcz, węglowodany i witaminy. Nutri trzeba pić powoli, nawet do godziny, najlepiej schłodzone, wtedy najłatwiej wchodzą. Teraz je jeszcze skoncentrowali i zamiast 200ml płynu, jest tylko 125ml przy takiej samej kaloryczności. Niestety moim zdaniem stały się strasznie słodkim ulepkiem. Jak uda Ci się dostać, to spróbuj Nutridrink Yoghurt Style - nie jest aż tak słodki i mi ze wszystkich wchodzi najlepiej. Teraz piję 1 lub 2 dziennie, a w szpitalu dawali mi 3 dziennie, ale jakoś specjalnie po nich nie przytyłam. Nutri bardziej odżywają organizm, a nie tuczą. ;) Raczej dostaniesz w każdej aptece, jednak bardziej opłaca się kupować przez internet (są tańsze nawet o 3-4zł). Ze swojej strony polecam te jogurtowe, a z małych mokka i wanilia, ale ja ogólnie lubię takie smaki. Na początek polecam jednak owoce leśne i chyba truskawkę, mniej zamulają. Nie polecam za to mango-brzoskwinia, ulep masakryczny.

Mam inne doświadczenie z nutridrinkami- pije je moja mama w czasie chemii- stawiają ją na nogi, są odżywcze i dobrze skomponowane w składniki mineralne. Smak to kwestia gustu, jeden lubi banany inny truskawki. Nutridrinkami żywi się żona kolegi, która ma jakąś chorobę metaboliczno ruchową,  że żeby utrzymać wagę musi dostarczać 7-10 tyś kcal dziennie. Stąd wiem, że można się tym "napchac" .

SugarFreexD napisał(a):

Odżywka białkowa i nutridrinki mają zupełnie inne przeznaczenie. Odżywka białkowa ma uzupełnić naszą dietę w niedobory białka, a nutridrink zawiera białko, tłuszcz, węglowodany i witaminy. Nutri trzeba pić powoli, nawet do godziny, najlepiej schłodzone, wtedy najłatwiej wchodzą. Teraz je jeszcze skoncentrowali i zamiast 200ml płynu, jest tylko 125ml przy takiej samej kaloryczności. Niestety moim zdaniem stały się strasznie słodkim ulepkiem. Jak uda Ci się dostać, to spróbuj Nutridrink Yoghurt Style - nie jest aż tak słodki i mi ze wszystkich wchodzi najlepiej. Teraz piję 1 lub 2 dziennie, a w szpitalu dawali mi 3 dziennie, ale jakoś specjalnie po nich nie przytyłam. Nutri bardziej odżywają organizm, a nie tuczą. ;) Raczej dostaniesz w każdej aptece, jednak bardziej opłaca się kupować przez internet (są tańsze nawet o 3-4zł). Ze swojej strony polecam te jogurtowe, a z małych mokka i wanilia, ale ja ogólnie lubię takie smaki. Na początek polecam jednak owoce leśne i chyba truskawkę, mniej zamulają. Nie polecam za to mango-brzoskwinia, ulep masakryczny.

A czy Yogurt Style też jest w wersji 200ml?

Tak, yoghurt style jest w wersji 200ml, są dwa smaki wanilia-cytryna i chyba malina. Mi bardziej smakuje ten pierwszy.

SugarFreexD napisał(a):

Tak, yoghurt style jest w wersji 200ml, są dwa smaki wanilia-cytryna i chyba malina. Mi bardziej smakuje ten pierwszy.

I mam ostatnie pytanie. Jutro bym właśnie wybrała się po takiego Nutridrinka, ale czy one w ogóle sycą? Czy taką małą buteleczką Yoghurt Style lub zwykłego da się 'najeść' i nie być głodnym za pięć minut?

pilam je wychodzac z anoreksji. po 2 dziennie, dodatkowo pomiedzy posilkami. sa dosyc sycace i bogate w skladniki odzywcze. pomogly mi stanac na nogi i na nowo poczuc, ze zyje ;) pamietam, ze smakowala mi malina, truskawka, owoce lesne, czekolada, wanilia .. :p zamawialam je przez internet, bo w aptece stacjonarnej koszt jednej buteleczki wynosil mniej wiecej 20zl.

jablkowa napisał(a):

pilam je wychodzac z anoreksji. po 2 dziennie, dodatkowo pomiedzy posilkami. sa dosyc sycace i bogate w skladniki odzywcze. pomogly mi stanac na nogi i na nowo poczuc, ze zyje  pamietam, ze smakowala mi malina, truskawka, owoce lesne, czekolada, wanilia ..  zamawialam je przez internet, bo w aptece stacjonarnej koszt jednej buteleczki wynosil mniej wiecej 20zl.

A czy piłaś te po 200ml czy 125? ;> i czy mogłabyś podać mi stronę z której zamawiałaś? Boję się, że przyszłoby mi coś innego.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.