- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 stycznia 2016, 17:48
Mam na fejsie polubionych iks tam najrozniejszych stron i od jakiegos czasu na tablicy jedna ze stronek pokazuje filmy, ktore sa zamkniete i trzeba sie zalogowac wiekowo, a takze jest informacja: drastyczne sceny!
Weszlam tam z ciekawosci dwa razy i zobaczylam kilkuminutowy film. Na jednym z nich, przy murze byl schowany maly chlopiec, moze 4-5 letni, a obok niego, jakis bandyta /z krajow muzulmanskich film/, ktory przystawial mu lufe karabinu do twarzy i cos krzyczal. Film drastyczny, balam sie kazdej sekundy i ledwo dotarlam do konca. Bogu dzieki go nie zabil, ale wystraszyl to male dziecko do granic czlowieczenstwa. Ten dzieciak byl strzepkiem w emocjach i..../no wlasnie juz nie wiemy co dalej z nim./. Jedyne, ze przezyl i tamten dal mu spokoj. Dla mnie to byl horror.
Drugi film byl nakrecony w jakims mieszkaniu. Pokazany jakis pokoj, na podlodze materac i zascielone lozko. Na nim siedziala dziewczynka, tak w wieku 6-7 lat. Obok niej...jakas kobieta, wygladala mi na matke, ale moze tez byla ciotka, opiekunka..Dziwczynka siedziala z rekoma zacisnietymi i obejmujacymi kolana, zas owa kobieta probowala wydobyc od niej jakas informacje. Krzyczala i powtarzala caly czas jedno zdanie, jedno pytanie /nie rozumialam, w jakims jezyku z Ameryki Poludniowej byc moze/. Nastepnie kobieta wziela miotle i zaczela bic te dziewczynke, po ciele. Tlukla ja despotycznie, az te miotle zlamala. Dziecko bylo przerazone, probowalo sie bronic. We mnie ten film wywolal chec zatluczenia zywcem tej kobiety. Czasem jej dawala spokoj, po czym od nowa sie rzucala.
Niestety raz bylam swiadkiem takiej okropnej sytuacji. Bylam na wakacjach w USA /na wizie turystycznej, po raz pierwszy tam/ i stalam w dlugiej kolejce do toalety w Mcdonalds. Bylam sama, moj maz stal na zewnatrz. Przede mna staly w tej samej kolejce Romki /tak na moje oko/. Jedna z nich znecala sie nad mala dziewczynka, ktora tlukla na oczach wszystkich. Dziecko bylo przerazone, zaplakane i zbyt male, zeby mowic. Nie widzialam tez powodu dla ktorego ta kobieta wpadla w taka agresje w stosunku do tego dziecka. Obserwowalam ja wczesniej, gdyz stala przede mna, a kolejka bardzo powoli sie posuwala. Pamietam poczatek tej napasci, bez powodu. Najpierw zaczela ja popychac, dziecko nic nie mowilo, stalo jak slup soli. Dalej zaczela ja policzkowac, bic piescia po glowie i coraz mocniej...Szarpala nia, kopala, ciagnela za wlosy i popychala. Nikt, ale to nikt nie zareagowal, nie wezwal policji. Dopiero inna Romka, odsunela te kobiete, zagadala ja jakos, udobruchala i wziela to malenstwo na rece i wytarla lzy. Ja rowniez nie zareagowalam. Balam sie, ze wyniknie z tego bojka, ze ta szalona kobieta rzuci sie na mnie /nie mialam swiadkow/ jesli cokolwiek zrobie i zostane deportowana. Byly to moje pierwsze dni pobytu tam.
PYTANIE: W jakim celu pokazywane sa Waszym zdaniem tak drastyczne filmy w internecie? Na pewno sa specjalne kanaly do tego, ta stronka ktora polubilam na fejsie jest o zupelnie innej tematyce i zdziwilam sie nieco tego typu przekazem informacji, gdyz nie jest to specyfika tej stronki.
Czy ogladanie czegos takiego w czyms pomaga? Czy takie filmy uwrazliwiaja? Czy one wzbudzaja agresje w osobie, ktora oglada /np w stosunku do kata/. Albo, czy takie filmy moga wywolywac lek? Albo bezradnosc i bezsilnosc. Czy ogladanie czegos takiego cokolwiek zmienia w czlowieku i ma to sens? Jakie macie przemyslenia?
Drugie pytanie: Jak byscie sie zachowaly, widzac taka sytuacje, bedac w nie swoim kraju i w tamtym momencie bardzo slabo mowiac po angielsku, nie znajac tamtejszego prawa, numeru telefonu na policje i stojac samej /maz, wtedy jeszcze chlopak, byl daleko, a ja sama mialam ogromne parcie na pecherz i obawe, ze jesli wyjde z tej kolejki go zawolac, to znowu bede bardzo dlugo oczekiwala do wc/. To byc moze glupie wytlumaczenie, ale pamietm, ze ledwo wtedy stalam, skaczac z nogi n noge.
Ten Mconalds byl ogromny /o wiele wiekszy niz typowe Mcdo w Wawie czy w innych miastach/, w samym sercu Manhattanu. Toaleta byla jedna i mocno oddalona od kas. Za to wszedzie naokolo byly stolk, pelno ludzi i zero reakcji nad znecajacym sie dzieckiem. Minelo juz sporo czasu od tego zdarzenia, ale wciaz nie moge o tym zapomniec.
Edytowany przez RybkaArchitektka 24 stycznia 2016, 18:07
24 stycznia 2016, 21:12
prawda kiedys chadzano w ramach rozrywki na publiczne egzekucje, palenei czarownic lub tortury, i to nie tylko lud, arystokraci tez chetnie ogladali, a jeszcze wczesniej byly rzezie na arenach.
"Począwszy od połowy I wieku n.e. munera stawały się coraz bardziej makabryczne. Pod rządami szaleńców pokroju Nerona czy Kaliguli na arenach działy się rzeczy, które nawet wielu Rzymian przepełniały odrazą. Oprócz zwykłych walk uzbrojonych, mających równe szanse gladiatorów dokonywano przed widownią potwornych egzekucji – skazańców podpalano żywcem, krzyżowano czy rzucano na pożarcie lwom. Prześladowani chrześcijanie kończyli zwykle właśnie na arenach rzymskich amfiteatrów. Z kolei znany z okrucieństwa i czarnego humoru cesarz Domicjan gustował w walkach kobiet i karłów. Wszelkie granice przekroczył obłąkany Kommodus, osobiście staczając pojedynki na arenie. II i III w. n.e. to okres największego rozwoju munera – ogromne igrzyska z tysiącami gladiatorów trwały w Rzymie miesiącami. Cesarz Trajan w 107 roku p.n.e. zorganizował największe igrzyska w historii – trwały 123 dni, a walczyło w nich 10.000 gladiatorów." Z czasem organizacja walk gladiatorów stała się narzędziem w rękach polityków, którzy w ten sposób zdobywali sobie przychylność ludu (...) a wraz z rozdawaniem zboża za darmo były najlepszą metodą zadowolenia biedoty (słynne hasło „chleba i igrzysk”)"
teraz mamy ere YOUTUBE :-D
Edytowany przez 21d8b12d5817f51b2cb60d2f376dcef0 24 stycznia 2016, 21:24
24 stycznia 2016, 21:21
a jesli pytasz kto to filmuje i po co to sa 2 odpowiedzi: niektore powstaja okazjonalnie nakrecone przez osoby rzadne popularnosci lub te oburzone. Jednak wiekszosc sluzy celom politycznym, manipulacji opinia publiczna. Np. chcesz zbombardowac dany kraj bo nie chce ci sprzedac ropy/ziemi/itd? zlecasz puszczenie w obieg odpowiednio wczesniej medialnej nagonki z drastycznymi scenami, zdjeciami i filmikami z tego kraju lub powiazane z tym krajem (puszczone niby przez niezalezne media, i niby prywatne osoby) i masz juz opinie spoleczna przychylna bombardowaniu. Albo szykuje sie afera polityczna/ niekorzystne reformy/podwyzki itd ktore trzeba zatuszowac - wyciagasz jakas drastyczna historie o cierpiacych dzieciach ktora mozna ciagnac miesiacami (np. proces o bestialskie zabojstwo, porwania-poszukiwania, sledztwa) i masz pierwsze strony serwisow i gazet z glowy - ludzie chetniej poczytaja o dziecku utopionym w wiadrze niz o nowej niekozystnej ustawie ktora gdzies tam musi byc ogloszona ale np. drobnym drukiem na dole.
Edytowany przez 21d8b12d5817f51b2cb60d2f376dcef0 24 stycznia 2016, 21:22
24 stycznia 2016, 21:21
Och, uwielbiam! Wydaje mi się, że daje to rozładowanie adrenaliny i lęku uogólnionego... kiedy można na coś konkretnego ten lęk nakierować, a następnie doznać swoistego, lękowego katharsis, to jest to wartościowa sprawa.
24 stycznia 2016, 21:23
Och, uwielbiam! Wydaje mi się, że daje to rozładowanie adrenaliny i lęku uogólnionego... kiedy można na coś konkretnego ten lęk nakierować, a następnie doznać swoistego, lękowego katharsis, to jest to wartościowa sprawa.
24 stycznia 2016, 21:24
Te filmy moim zdaniem mają tylko jedną zaletę - pokazują rzeczywistość. Nie jestem jednak masochistką i nie oglądam ciągle nowych scen. Jedna mi wystarczy.
24 stycznia 2016, 21:32
Te filmy moim zdaniem mają tylko jedną zaletę - pokazują rzeczywistość. Nie jestem jednak masochistką i nie oglądam ciągle nowych scen. Jedna mi wystarczy.
24 stycznia 2016, 21:34
Jeśli nie lubisz takich scen/zdjęć/filmików to pod żadnym pozorem nie wchodź na hcforum :D
24 stycznia 2016, 21:35
wyciagaj popcornOch, uwielbiam! Wydaje mi się, że daje to rozładowanie adrenaliny i lęku uogólnionego... kiedy można na coś konkretnego ten lęk nakierować, a następnie doznać swoistego, lękowego katharsis, to jest to wartościowa sprawa.
A żebyś wiedziała ;)
25 stycznia 2016, 08:14
Niesamowite historie ci się przydarzają Rybko. Że też zawsze jesteś świadkiem naocznym lub znasz kogoś kogo spotkało coś takiego. W każdym temacie, każdej dziedzinie życia. Zawsze masz do opowiedzenia mało prawdopodobną historię. Wow. Wyobraźnia do pozazdroszczenia :)
25 stycznia 2016, 08:41
a jesli pytasz kto to filmuje i po co to sa 2 odpowiedzi: niektore powstaja okazjonalnie nakrecone przez osoby rzadne popularnosci lub te oburzone. Jednak wiekszosc sluzy celom politycznym, manipulacji opinia publiczna. Np. chcesz zbombardowac dany kraj bo nie chce ci sprzedac ropy/ziemi/itd? zlecasz puszczenie w obieg odpowiednio wczesniej medialnej nagonki z drastycznymi scenami, zdjeciami i filmikami z tego kraju lub powiazane z tym krajem (puszczone niby przez niezalezne media, i niby prywatne osoby) i masz juz opinie spoleczna przychylna bombardowaniu. Albo szykuje sie afera polityczna/ niekorzystne reformy/podwyzki itd ktore trzeba zatuszowac - wyciagasz jakas drastyczna historie o cierpiacych dzieciach ktora mozna ciagnac miesiacami (np. proces o bestialskie zabojstwo, porwania-poszukiwania, sledztwa) i masz pierwsze strony serwisow i gazet z glowy - ludzie chetniej poczytaja o dziecku utopionym w wiadrze niz o nowej niekozystnej ustawie ktora gdzies tam musi byc ogloszona ale np. drobnym drukiem na dole.
Masz racje! Pewnie tak sie dzieje dla odwrocenia uwagi od spraw najwazniejszych i panstwowych. Mi wlasnie przemknelo w momencie ogladania filmu, aby nigdy tam nie jechac do krajow, gdzie sa jakiegkolwiek konflikty zbrojne. To jest takie manipulowanie informacjami, emocjami, zamierzeniami innych.
Zreszta w Polsce mamy to samo...absorbowanie opinii publicznej sprawa matki malej Madzi, a w tamtym czasie odwrocenie uwagi od podpisywanych ustaw. Ech!
25 stycznia 2016, 11:03
a wg. mnie pokazuja cudza i czesto odlegla rzeczywistosc na ktora zazwyczaj mamy zerowy wplyw i niebezpiecznie skupiaja na niej uwage, czas, energie i emocje zamiast na podrecznej, rzeczywistosci z ktora faktycznie mozna cos zrobic i miec na nia wplyw. Mam nawet teorie (ale to tylko moja teoria) ze takie filmiki najchetniej ogladaja osoby ktore przytlacza wlasne zycie i szukaja odskoczni, ucieczki i kontrastu zeby poczuc sie lepiej. a to ze to jakakolwiek wiedza o swiecie to zludzenie, bo to sa filmiki o okrucienstwie bez kontekstu politycznego/spolecznego, i bez obszernych informacji ktore by zaglebialy sie w temat - ot taka tylko sensacja z podpisem pod obrazkiem.Te filmy moim zdaniem mają tylko jedną zaletę - pokazują rzeczywistość. Nie jestem jednak masochistką i nie oglądam ciągle nowych scen. Jedna mi wystarczy.
Zgadzam sie z Toba. Filmy pokazuja jakis tam wyrywek rzeczywistosci, ale takimi wyrywkami rowniez mozna BARDZO manipulowac opinia publiczna.