- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 stycznia 2011, 14:13
Mam 21 lat. Jestem na III roku studiów zaocznych. Mam 2-letnie doświadczenie w pracy biurowej – staże, praktyki, zlecenia. W obecnej firmie pracuję 5 miesięcy. Pracuję w biurze, mam szeroki zakres obowiązków, ale nie zajmują one wiele czasu. Wystawiam i wprowadzam do systemu faktury, tworzę oferty dla klientów, przyjmuje zamówienia, obsługuję pocztę e-mail, odbieram telefony, obsługuję urządzenia biurowe i kasę fiskalną, a także prowadzę dział kadr – ewidencja czasu pracy, naliczanie płac itd.
Na umowie mam najniższą krajową. W rzeczywistości zarabiam 6,25zł netto za godzinę. Praca od pon-pt 8h dziennie. Czasami dostanę 1000zł, a czasami 800zł, jak idę na chorobowe jest jeszcze mniej.
Wstyd mi jest iść do szefa i prosić po podwyżkę, bo wiem, że on znajdzie milion argumentów żeby mi jej nie dać. Czepi się np. tego, że zapomniałam wydrukować dobowego raportu tydzień temu i tyle z moich próśb.
Jak uważacie, czy zarabiam mało?
31 stycznia 2011, 14:18
31 stycznia 2011, 14:19
31 stycznia 2011, 14:21
31 stycznia 2011, 14:23
Zależy gdzie mieszkasz. W małych miastach koszty utrzymania ale również zarobki są o wiele niższe.
Nie masz jeszcze wyższego wykształcenia, zarobki niskie ale takie są realia naszego kraju. Ja pracując w biurze miałam pod opieką około 120 pracowników ( administracja, kadry, wypłaty, sprawy socjalne) dodatkowo szef zrzucił na mnie administrowanie sieci w firmie. A wszystko to za 7.4 brutto/h. 3 lata tak pracowałam,podwyżka przyszła wraz z mgr.inż. przed nazwiskiem:)
31 stycznia 2011, 14:24
31 stycznia 2011, 14:30
31 stycznia 2011, 14:35
31 stycznia 2011, 14:35