Temat: Przełom czy kolejny kit dla desperatek?

Słyszałyście o nowej "diecie cud"? Pozwolę sobie przytoczyć fragment z pewnego portalu plotkarskiego:
"Wynalazki Davida Edwardsa Le Whif i Le Whaf to urządzenia, które zmieniają jedzenie w chmurę dymu. Zdaniem wynalazcy wystarczy nią poodychać, by zabić głód.
Mały inhalator
w kształcie i rozmiarze szminki jest w sprzedaży od kilku miesięcy i znalazł już 200 tysięcy amatorów, głównie z Wielkiej Brytanii. Aż trudno uwierzyć, że do tej pory żaden z nich nie umarł z głodu."

A tutaj jeszcze filmik z tym "cudeńkiem"
http://www.youtube.com/watch?v=mbNnOMA10YY&feature=player_embedded

Co myślicie na ten temat?

to jak e-papieros, miliony ludzi kupuja e-papierosa wiec to pewnie tez beda miliony kupowaly..

 

jaka jest tego nazwa ?? :D

proponuję inhalację nad kubłem ze śmieciami- równie skutecznie zabije apetyt.
a nie lepiej, jak jest się głodnym, wypić szklankę wody?;p też wypełnia...
Pasek wagi
Chyba bazują na tym, że 70% smaku to zapach. A w 100% to kit, a na pewno głupota.
hahahahhaha ha nic dodac nic ujac
pierwsze słyszę ;) ale jak juz wyzej wspomnialy chodzi pewnie o zaspokojenie potrzeb np w trakcie diety .... jedzenie to jakieś 90% zapach a reszta smak .. wiec poprzez wdychanie niby mozna sie zaspokoic ... dziwne, jak ja czuje ladny zapach odrazu chce mi sie jesc :))) choc slyszalam o ludziach ktorzy zyją z powietrza :)) ale ile w tym prawdy ???? :-)))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.