30 stycznia 2011, 19:59
Kochane moje! musze się Was poradzić bo zaraz zwaryjuje. Jestem tegoroczną maturzystką. Mieszkam w małym miasteczku z rodziną i pragnę na studia wyjechać gdzieś dalej, bo niestety z ojcem ciężko mi się bardzo żyje. Ale jestem na siebie zła za swoje lenistwo! Już dawno powinnam myśleć co chce robić, co chce zdawać, poszukać jakiś perspektyw. chciałabym się dostać na studia dzienne , najlepiej do Krakowa na up (turystyka i rekreacja)... ale strasznie sie boje tej geografii. Na początku myślałam o podstawie, potem o rozszerzeniu bo stwierdziałam, że mogę się nie dostać , potem zmieniłam na podstawie gdyż wiem, że moja wiedza nie jest na poziomie rozszerzonym, ale teraz wszyscy mi mówią, że geogrfia na rozszerzeniu często jest nawet łatwiejsza od podstawy . Nie wiem co robić, troszkę się pogubiłam, pomóżcie mi jakoś ... proszę
30 stycznia 2011, 20:05
również słyszałam ,że rozszerzona jest łatwiejsza od podstawowej :) ale nie ma co patrzeć na to, ponieważ co roku matura jest inna.. nie bój się Kochana.. :) z tego co pamiętam jak moi koledzy z klasy zdawali z geografii maturkę, to tam wiele jest zadań na podstawie tekstu źródłowego oraz map :)
poza tym wiesz.. lepiej mieć np. 60% z podstawowej matury niż ledwo co 30( albo się w ogóle nie załapać) z rozszerzonej :)
powodzonka !
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
30 stycznia 2011, 20:07
Ja zdawałam podstawową ale ja się uczyłam od kwietnia ;] Jak się teraz porządnie przyłożysz to śmiało zdawaj rozszerzoną bo z podstawami na krakowskie uczelnie dzienne................... nie da rady ;f
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3665
30 stycznia 2011, 20:07
a jak ci idzie angielski ? ;)
30 stycznia 2011, 20:10
Angielski hmmm zdam :p. Ja nie wiem co dokładnie chce robić, teraz sobie postanowiłam tylko za cel : zdać jak najlepiej . a potem poczekam na wyniki i zobaczymy co z tego będzię . Sunshine czyli co doradzasz? Podstawa czy rozszerzenie?
- Dołączył: 2009-07-26
- Miasto:
- Liczba postów: 7790
30 stycznia 2011, 20:16
czy teraz trzeba zdac rozrzerzona na iles procent? bo jak ja zdawalam to dyrektor nam powiedzial zeby pisac rozszerzona bo nawet jak dobrze nie pojdzie to zawsze kilka punktow wpadnie:)
30 stycznia 2011, 20:17
Podstawa .. Jest sens ryzykować ? Sama napisałaś Aguś,że masz problemy z domu z tatą.. Nie wiadomo, jak Ci pójdzie nauka..ciężkie sytuacje w domu nie sprzyjają nauce.. Poza tym przecież nikt Ci nie każe iść na Uniwersytet Jagielloński :) Kraków to duże miasto , uniwersyteckie, nastawione na studentów, na pewno jest wiele szkół w tym mieście o takim kierunku . Nie warto ryzykować..a nóż się nie uda ? będzie ciężka.. ? Zobaczysz pytania i z nerwów zapomnisz jeszcze tego,co sama wiedziałaś.. a na podstawie masz pewność,możesz się wykazać.. są mapy,teksty źródłowe, wykresy .. Na podstawie jeśli lubisz geografię i chcesz ją zdać to zdasz :) tylko kwestia na ile %, na pewno na więcej niż napisałabyś na rozszerzonej..Zresztą są w internecie próbne matury, porównaj sobie,zobaczysz,że więcej można zyskać na podstawowej :)
Jak masz takie plany, to lepiej robić wszystko by się udało :))
30 stycznia 2011, 20:24
http://www.geostrefa.pl/matura_geografia,1.html
:)
30 stycznia 2011, 20:40
Dziękuję CI... (Wam) bardzo . tylko boje się , że potem będę miała pretensje do siebie, jeśli matura z geografii na poziomie rozszerzonym okaże się łatwiejsza, albo minimalnie trudniejsza. No i obawiam się , że na takie kierunki jak turystka to kierują się osoby o rozszerzonej wiedzy z tej dziedziny
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 161
30 stycznia 2011, 20:53
U nas geografica radziła jak już ktoś chciał zdawać maturę z geografii, to żeby zdawał rozszerzoną. Najlepiej poszukaj sobie w internecie, jak przebiega rekrutacja na uczelniach, które Cię interesują. Bo np. bodajże na AGH w zeszłym roku jak ktoś dostał x % z rozszerzonej matury, to dostawał 4x punktów. A jak ktoś zdał podstawę na y %, to dostawał tylko y punktów. Więc dużo bardziej opłacało się pisać rozszerzoną. Ja w zeszłym roku zaszalałam:P i poszłam na rozszerzoną maturę z biologii, mimo że biologię miałam na podstawie i nie uczyłam się do niej dużo, a dostałam 80%, bo na maturze dają dużo zadań na myślenie.