- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 grudnia 2015, 17:10
Czy labradory, które nie są wcześniej specjalnie szkolone (bo to kosztuje fortunę...) mogą pomóc osobie z w/w problemami?
Mam prawie 17 lat, od lat choruję naprzemiennie i łącznie na ed, depresję, nerwicę, mam zaburzenia borderline. Momentami jest lepiej, ale niestety tylko momentami. Totalnie boję się ludzi, będę uczyć się indywidualnie, mam problem z kontrolą, często panikuję. Swego czasu (5, 6 lat temu?) brałam udział w dogoterapii i dawało to efekty, no ale wtedy byłam dzieciakiem...
Czy pies mógłby pomóc w mojej sytuacji? Marzę o nim od dawna, a ostatnio rodzina coraz bardziej przychyla się do tego pomysłu.
26 grudnia 2015, 12:26
Oczywiscie, ze warto miec takiego psiaka, ale nie ma takich psow szkolonych dla osob z nerwica czy zaburzeniami. W twoim przypadku radze kupic doroslego psa, ktory jest juz ulozony - sa szkolenia bodajze 3 stopniowe na "Psa Towarzyszacego". Gdy kupisz psa labradora ze zdanym egzaminem 3 stopnia - bedziesz miala swietnego towarzysza. Jestes za mloda, aby wziac szczeniaka i go odpowiednio ulozyc - to trwa ok. rok i jest to po prostu codzienna mozolna praca (czasami mozna sie normalnie zalamac)
Przebywanie w towarzystwwie zwierzat jest zbawienne i jezeli mozesz, to zapisz sie na jakies jazdy konne, albo na wolontariuszke do schronska dla zwierzat.
Podobne bardzo dobre efekty daje muzykoterapia, ale to juz musisz porozmawiac ze swoim psychiatra, aby ci dal namiary na odpowienie zestawy CD, ktore moglabys kupic w internecie.
Powodzenia i najlepszego z okazji Nowego Roku -)
Edytowany przez 5efb75367d05823fac09f20f9e63588b 26 grudnia 2015, 12:33