© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 grudnia 2015, 22:21
Edytowany przez Sunniva89 12 grudnia 2015, 22:31
16 grudnia 2015, 01:34
Jest obrzydliwa!
Wygląda jak pyza na polskich dróżkach, zupełnie nie mój typ. Jej ruchy są takie kokieteryjne. Naprawdę nie mam pojęcia jak można nadac jej miano - modelki. Ma jakieś pokazy na wybiegach za sobą? Okładki gezet modowych?
Jest obzydliwa, wyglada jak tania dziwka. Jest grubą baba z tłustym zadem i cellulitem. Odechciewa się jeść na widok takich waleni!
Ma styl taniej dziwki i zdania nie zmienie. Tandetna kobiecina
Miss Piggy zakłada na siebie tandetna panterke, w łapke wkłada skórzany pejczyk i strzela sobie foty na tle kafelków w wc. Potem przerabia na domowym photoshopie i wrzuca do sieci, licząc na napalonych facetów, na ogół młodych smarkaczy lub sliniących się staruchów. Pomijajac, ze kobieta jest gruba to jeszcze tandetna. Preferuje kiczowatą seksualność. Pokazuje publicznie swój tyłek wiec naraza sie na wszelakie komentarze. Autor postu jest napalonym amatorem rózowych kabaretek, wbitych w tłuste dupsko. Inne opcje dla niego nie istnieją, na wojne pójdzie z przeciwnikami jego preferencji. W jego temacie nie mozna posiadac wysublimowanego poczucia estetyki.
Edytowany przez jeden 16 grudnia 2015, 02:02
16 grudnia 2015, 11:11
Jest obrzydliwa!Wygląda jak pyza na polskich dróżkach, zupełnie nie mój typ. Jej ruchy są takie kokieteryjne. Naprawdę nie mam pojęcia jak można nadac jej miano - modelki. Ma jakieś pokazy na wybiegach za sobą? Okładki gezet modowych?Jest obzydliwa, wyglada jak tania dziwka. Jest grubą baba z tłustym zadem i cellulitem. Odechciewa się jeść na widok takich waleni!Ma styl taniej dziwki i zdania nie zmienie. Tandetna kobiecinaMiss Piggy zakłada na siebie tandetna panterke, w łapke wkłada skórzany pejczyk i strzela sobie foty na tle kafelków w wc. Potem przerabia na domowym photoshopie i wrzuca do sieci, licząc na napalonych facetów, na ogół młodych smarkaczy lub sliniących się staruchów. Pomijajac, ze kobieta jest gruba to jeszcze tandetna. Preferuje kiczowatą seksualność. Pokazuje publicznie swój tyłek wiec naraza sie na wszelakie komentarze. Autor postu jest napalonym amatorem rózowych kabaretek, wbitych w tłuste dupsko. Inne opcje dla niego nie istnieją, na wojne pójdzie z przeciwnikami jego preferencji. W jego temacie nie mozna posiadac wysublimowanego poczucia estetyki.
hahahaha brawo jeden !
Edytowany przez Sunniva89 16 grudnia 2015, 11:12
16 grudnia 2015, 14:06
Jest obrzydliwa!Wygląda jak pyza na polskich dróżkach, zupełnie nie mój typ. Jej ruchy są takie kokieteryjne. Naprawdę nie mam pojęcia jak można nadac jej miano - modelki. Ma jakieś pokazy na wybiegach za sobą? Okładki gezet modowych?Jest obzydliwa, wyglada jak tania dziwka. Jest grubą baba z tłustym zadem i cellulitem. Odechciewa się jeść na widok takich waleni!Ma styl taniej dziwki i zdania nie zmienie. Tandetna kobiecinaMiss Piggy zakłada na siebie tandetna panterke, w łapke wkłada skórzany pejczyk i strzela sobie foty na tle kafelków w wc. Potem przerabia na domowym photoshopie i wrzuca do sieci, licząc na napalonych facetów, na ogół młodych smarkaczy lub sliniących się staruchów. Pomijajac, ze kobieta jest gruba to jeszcze tandetna. Preferuje kiczowatą seksualność. Pokazuje publicznie swój tyłek wiec naraza sie na wszelakie komentarze. Autor postu jest napalonym amatorem rózowych kabaretek, wbitych w tłuste dupsko. Inne opcje dla niego nie istnieją, na wojne pójdzie z przeciwnikami jego preferencji. W jego temacie nie mozna posiadac wysublimowanego poczucia estetyki.
? Porownujesz kaloryfery? Bo nie do konca widze tu cos specjalnego
16 grudnia 2015, 16:03
@jeden, kaloryfery są różne. Zauważ, jedno jest przyczepione na ścianie a drugie jest na kółkach. Ale babka po prawej stronie nie jest tą yuratką.
17 grudnia 2015, 02:33
chodziło o "wysublimowane" poczucie estetyki ;)
17 grudnia 2015, 07:37
chodziło o "wysublimowane" poczucie estetyki ;)
To widzisz... u yuratki jest nonszalancka czerwień z domieszką zieleni w tle. Ot, wysublimowane poczucie estetyki ;) Zagrała cieniem, barwą... kaloryferem. No jestem pod wielki wrażeniem. Beatka Tyszkiewicz dałaby 10.
17 grudnia 2015, 08:12
chodziło o "wysublimowane" poczucie estetyki ;)
A jak o to chodziło, to ok :)
