© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 grudnia 2015, 22:21
Edytowany przez Sunniva89 12 grudnia 2015, 22:31
13 grudnia 2015, 14:23
dla mnie prezentowana dziewczyna, żyje po prostu zasadą ''jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma'' :)
nie w moim guście..
13 grudnia 2015, 14:31
powiem Ci tylko, że szerokie biodra nie muszą iść w parze z wielką wagą, typu ponad 100kg. Ja przy 170cm, mając 110cm w biodrach ważyłam 72kg. Jako szczupła kobieta, przy 56kg miałam 96cm.dziewczyna ma 172cm, a w biodrach ma aż 114. Ja, gdy ważyłam 102 kg to miałam 102 w biodrach (a mam 175) i to byl dramat - oprócz tego, że wygladałam strasznie to moje zdrowie było na wykończeniu. ciekawe ile ona waży, tak z ciekawości., uważam że owszem ma nadwage ale nie na tyle żeby jej zniszczyło zdrowie.
no faktycznie, nie muszą :) szkoda, że nie wiem ile mam w biodrach jak jestem szczupla ;) a jestem raczej kobiecej budowy.
no i nie zmienia to faktu, ze jestem ciekawa ile waży :) nie ze złośliwości.
13 grudnia 2015, 14:39
to jest zdecydowanie Faszyn from Raszyn.... fajnie, ze lubi siebie, ale to, zdecydowanie, nie mój typ kobiety.
13 grudnia 2015, 14:39
Nie podobają mi się otyli ludzi, a ona właśnie jest otyła. Nie rozumiem jak można promować albo otyłość albo wychudzenie i wmawiać innym, że to fajne, zdrowe i się przy tym dobrze czuje we własnym ciele.
Jeszcze w kwietniu sama miałam otyłość, teraz już "tylko" nadwagę. I nigdy w życiu nie wmawiałam sobie, że jest to fajny lub co śmieszniejsze zdrowy stan. Już pomijając kwestię estetyki, to właśnie przede wszystkim o zdrowie chodzi.
13 grudnia 2015, 14:48
to jest zdecydowanie Faszyn from Raszyn.... fajnie, ze lubi siebie, ale to, zdecydowanie, nie mój typ kobiety.
tyle że ona tak nie chodzi na co dzień a to jest kostium przebranie na impreze :)
13 grudnia 2015, 14:52
tyle że ona tak nie chodzi na co dzień a to jest kostium przebranie na impreze :)to jest zdecydowanie Faszyn from Raszyn.... fajnie, ze lubi siebie, ale to, zdecydowanie, nie mój typ kobiety.
żadna kobieta z klasą nie założyła by czegoś takiego nawet na imprezę 
jajeczny blond, czerwone usteczka, przaśna uroda, kiczowate stroje, cellulit i wielka dupa- ot jak widzę tąpanią. Z powodzeniem może grać w pornolach w kategorii "plus size", tam na pewno znjadzie masę wielbicieli 
13 grudnia 2015, 14:53
Lekko licząc co druga kobieta w tzw. cywilizowanych krajach ma jakiś problem z tuszą. Od bardzo dawna promowane jest nienaturalne wychudzenie i równolegle otyłych przybywa. Jakby myślec mniej systematycznie, można by sie pokusić o wniosek, że wychudzenie w modelingu promuje otyłość :D
Skoro znacząca cześć społeczeństwa jest na plus z kilogramami, to chyba uzasadnione jest istnienie nurtu promującego ciuchy w rozmiarze xxl. Bo moda ma być dla ludzi a nie odwrotnie.
13 grudnia 2015, 14:55
żadna kobieta z klasą nie założyła by czegoś takiego nawet na imprezę jajeczny blond, czerwone usteczka, przaśna uroda, kiczowate stroje, cellulit i wielka dupa- ot jak widzę tąpanią. Z powodzeniem może grać w pornolach w kategorii "plus size", tam na pewno znjadzie masę wielbicielityle że ona tak nie chodzi na co dzień a to jest kostium przebranie na impreze :)to jest zdecydowanie Faszyn from Raszyn.... fajnie, ze lubi siebie, ale to, zdecydowanie, nie mój typ kobiety.
Tego, co noszą panie w kategorii 20kg za mało na wybiegach, też żadna normalna kobieta nie założyłaby na codzień (ani nawet na imprezę).
13 grudnia 2015, 14:59
Tego, co noszą panie w kategorii 20kg za mało na wybiegach, też żadna normalna kobieta nie założyłaby na codzień (ani nawet na imprezę).żadna kobieta z klasą nie założyła by czegoś takiego nawet na imprezę jajeczny blond, czerwone usteczka, przaśna uroda, kiczowate stroje, cellulit i wielka dupa- ot jak widzę tąpanią. Z powodzeniem może grać w pornolach w kategorii "plus size", tam na pewno znjadzie masę wielbicielityle że ona tak nie chodzi na co dzień a to jest kostium przebranie na impreze :)to jest zdecydowanie Faszyn from Raszyn.... fajnie, ze lubi siebie, ale to, zdecydowanie, nie mój typ kobiety.
Modelki wybiegowe mają płacone za prezentowanie strojów na pokazie, więc co ty porównujesz?
13 grudnia 2015, 15:02
tyle że ona tak nie chodzi na co dzień a to jest kostium przebranie na impreze :)to jest zdecydowanie Faszyn from Raszyn.... fajnie, ze lubi siebie, ale to, zdecydowanie, nie mój typ kobiety.
fajnie, że jej bronisz :) ale nie zmienia to faktu, że faktycznie (moim zdaniem) ubranie jest, delikatnie mowiąc - niesmaczne. czy na imprezę czy po domu. no nie podoba mi się ona i nic na to nie poradzę
