Temat: Dla kreatywnych-pomysł na 18-stkę !

moze bukiet z kuponów od tololotka oczywscie 18 :D

Zrobiony prezent może wbrew pozorom być bardzo ciekawy, trafiony i okazać się pamiątką na całe życie :).
Ja na swoją 18tkę nie dostałam żadnego takiego prezentu :(. Liczyłam chociaż na jakąś biżuterię wygrawerowaną, po prostu coś co bym miała do końca życia. Ale dostałam głównie kasę.

A jeśli chodzi o takowy prezent, to może album z waszymi wspólnymi zdjęciami ? Jakimiś podpisami, sentencjami ?
Albo kupić wielką antyramę i powkładać do niej wasze zdjęcia ?

Gdybym ja miała przyjaciółkę to kupiłabym jej jakąś ładną biżuterię (łańcuszek + spora zawieszka lub bransoletkę) i wygrawerowała jakąś naszą wspólną sentencję, lub coś co by jej o mnie przypominało :). Chociaż to raczej jest spory koszt...

my z kumpelami kupiłyśmy taki duży karton w kolorowe paski, który się składa i wygląda jak taki fajny prezent :D
do środka taka butelka jaką ma jędrula w rodzinie zastępczej do whisky, zestaw szklanek do drinków, j. danielsa, bluze taką jaką chciała- wymarzoną + bransoletkę z wygrawerowanymi naszymi i jej iniciałami :P może jakoś mało wyszukane, ale jej się spodoba
- weź bransoletkę z wygrawerowaną jakąś 'Waszą' datą, albo słowami, które was łączą- myślę, że jej się spodoba skoro to przyjaciółka :)

U mnie swego czasu były modne takie ogromne kartki z życzeniami, gdzie każdy się wpisywał i wyrażał swoją twórczość artystyczną. Proste, a bardzo fajnie wyglądało. Taką kartkę można kupić z tego co wiem w empiku.

Teraz mi się przypomniało, że kiedy kumpela miała 18 urodziny to jej przyjaciółki zabrały ją na sesję zdjęciową. Tzn. poszły do fotografa i zrobiły kilka naprawdę ładnych zdjęć, potem powkładały zdjęcia w ramki i właśnie zrobiły taki prezent swojej przyjaciółce. Pamiętam, że była naprawdę wzruszona i zadowolona :).

aha + zasypujemy to wszystko cukierkami :D tymi małymi! :P trochę się naszuka tych prezentów ]:->

ja dostałam duży karton od tv pełen chrupek i musiałam w nim szukać różne pierdoły :)

Dostałam między innymi taniego szampana (zdaje się to był Michael z Biedronki ale miał naklejoną kartkę, żeby imitował drogie wino) i kawałek szkoły (dosłownie, kawałek ściany).Oba bardzo sentymentalne, haha. Nie trzeba nic kupować, fajnie, żeby było z pomysłem i nie do końca na poważnie. Coś, co może obudzić jakieś wspomnienia w koleżance, takie prezenty są najlepsze.

ja mojej przyjaciółce zrobiłam kubek z naszymi zdjęciami i życzeniami, który normalnie był czarny a jak zrobiła sobie np herbate to te zdjęcia sie dopiero ujawniały