Temat: Tatuaż a starość

Jakie macie zdanie na temat tatuaży ? :) Jeśli ktoś ma z was to czy martwicie się jak to będzie wyglądać na starość ? Co o was pomyślą

Chciałabym mieć taki tatuaż

Chciałabym też mieć dwa cytaty, ale nie mogę sie zdecydować czy jeden na żebrach a drugi na udzie/biodrze czy jeden na udzie a drugi na biodrze.

Moim zdaniem tatuaż jest OK, jeżeli najpierw była grafika, a dopiero potem wpadł tatuaż. Czyli jeżeli ktoś bardzo ambitnie wyznaje jakieś poglądy, których np. symbolem jest czerwony trójkąt i po kilku latach wyznawania tych poglądów tatuuje sobie czerwony trójkąt - OK, wtedy widzę sens. Natomiast jeżeli ktoś wpada na pomysł ,,o zrobię sobie tatuaż, tylko jaki?" i w końcu znajduje wzór idealny - to znów dla mnie jest dewastowaniem swojej skóry.

Cytaty w ogóle mi się nie podobają, a już w ogóle te duże i w widocznych miejscach. A już najbardziej rozwalają mnie widziane po raz tysięczny ,,Carpe diem". 

Także ja tatuażu nie mam, zrobię jakiś malutki jeżeli kiedyś będę czuła potrzebę uwiecznienia czegoś, nie przepadam, więc ciężko mi ocenić te Twoje. :)

Mam tatuaże i jakoś nigdy nie martwiłam się tym, jak będą wyglądać na starość ;) Jeśli okaże się, że będą okropne, to po prostu przykryję je ubraniem. 

Pasek wagi

Na starość na szczęście juz nikt sie nie przejmuje wyglądem, w pewnym wieku z tego się wyrasta ;) Poza tym, co za różnica czy stare ciało ma tatuaż czy go nie ma, stare ciało wygląda jak stare ciało. 

nie myśl teraz  o "starości";)  Jeżeli chcesz mieć tatuaż, i jest to decyzja, która  w głowie dojrzewała już od dawna, a "'motyw/wzór"  jest przemyślany i ma jakieś dla Ciebie głębsze znaczenie - to rób:) Jeżeli ktoś mądrze i ciekawie przeżyje życie to na 'starość" ma dystans do wielu spraw, i nie zawraca sobie takimi drobiazgami głowę

przypomniała mi się pewna opowiastka o dystansie który nabiera się z wiekiem  do siebie i do świata


Liliowy kapelusz...

Kiedy kobieta ma 5 lat: Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat: Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka

Kiedy ma 15 lat: Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka: "Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 40 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat: Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.

Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...

Pasek wagi

Tyle w temacie :)

Po pierwsze nie wiadomo czy tej starości dożyjemy :) 
Po drugie na starość wszyscy są mniej urodziwi jakoś tak więc tatuaż niczego nie zmieni ;)

Sama tatuaże mam. Są dla mnie ważne i są częścią mnie. 
Choć przyznaję, że na tatuaż na dłoni bym się nie zdecydowała :) niestety zbyt wielu ludzi patrzy na tatuaże wciąż jak na pamiątki z więzienia i może być trochę trudniej o pracę.

Wszytskie co wstawiłaś są fajne :) też bym chciała jakiś tatuaż, ale niestety nie mam pomysłu. 

zdjecie to inspiracja z neta :) bardzo mi sie podoba :)

Pasek wagi

Akurat na dloniach bym sobie nie zrobila, ale w niedowocznym miejscu, albo mniej widocznym jak najbardziej. Na starosc nie interesowalabym sie tym :p

Mam geparda na łopatce. Zawsze mnie te koty fascynowały i już, machnęłam sobie. Na starość w koszulkach na ramiączkach nie będę raczej chodzić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.