- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 października 2015, 16:56
jak myslicie
czy wszyscy faceci tacy 40+ ogladaja sie za mlodymi dziewczynami i jakby mieli mozliwosc sie z nia przespac to by to zrobili? Bo z tego co ja zauwazylam to tak xd
12 października 2015, 09:34
dziewczyny ale jestescie naiwne, natury nie oszukacie... ale to ze kazdy mialby ochote to nie znaczy ze kazdy zdradzi. Wiek sredni dla faceta jest dosc specyficzny, dzieci dorastaja, staja sie samodzielne, on ma mniej obowiazkow i przezywa tzw. "druga mlodosc"
12 października 2015, 20:01
A ja np w grudniu tego roku będę w czteroletnim związku z moim facetem, który jest 19 lat ode mnie starszy. Ja 26 / On 45. Po rozwodzie, z córką. Nic w tym dla mnie dziwnego, zresztą zauważam że takich par jest co raz więcej zwłaszcza w uk (mieszkamy w anglii). Chyba jest to naturalne, że kobiety mają pociąg do starszych, doświadczonych mężczyzn, a oni do młodych kobiet... Przyroda się kłania. Domyślam się, że coś każe im polować a im młodsza zdobycz tym teoretycznie atrakcyjniejsza do zapłodnienia... Wszystko zależy od wartości i charakteru ,,osobnika,, no i oczywiście, bo również zgodzę się, że jest dużo po prostu wstrętnych flirciarzy, którzy są w związkach. To jest nie dopuszczalne ale bez różnicy czy ofiara ma lat 20/30 czy 40, boli tak samo choć nie powinno, bo taki facet to samolub którego nie obchodzi że rani partnera. Różnica wieku w cale nie musi oznaczać zbrodni, czasem może się najzwyczajniej w świecie dwojgu ludziom przydarzyć, jeśli nie ma w tym osób trzecich. Jak mawiała moja mama ,,na cudzej krzywdzie, szczęścia się nie zbuduje,,
13 października 2015, 07:10
(cut)Chyba jest to naturalne, że kobiety mają pociąg do starszych, doświadczonych mężczyzn, a oni do młodych kobiet... Przyroda się kłania. Domyślam się, że coś każe im polować a im młodsza zdobycz tym teoretycznie atrakcyjniejsza do zapłodnienia... Wszystko zależy od wartości i charakteru ,,osobnika,, no i oczywiście, bo również zgodzę się, że jest dużo po prostu wstrętnych flirciarzy, którzy są w związkach.
no to kochana, albo przyroda, albo wartości ;)