- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2015, 16:03
Pani w bibliotece na uczelni coś mi o obiegówce mówiła, tzn sytuacja jest taka: przychodzę oddać książki, pytam sie, czy nie ma kary, a ona że nie, mam szczęście, i w tym momencie usłyszałam tylko: ,,blabla dwa tygodnie... i potem obiegówki... blabla" Nie mogłam powiedzieć: ,,słucham" bo zadzwonił telefon i ona poszła :(
Może mi ktoś wytłumaczyć, o co chodzi? :(
28 września 2015, 16:06
jak kończysz szkole to musisz latać za podpisami na karcie obiegowej jest tam min. Biblioteka
28 września 2015, 16:22
yy ale skończyłaś studia czy rezygnujesz czy co? xd Bo kartę obiegową oddaje się w takich przypadkach
Może to nie było do ciebie?
28 września 2015, 16:27
W liceum czy gimnazjum nie miałaś obiegówek? Przecież to oddaje się na zakończenie każdej szkoły. Musisz mieć podpis m.in z biblioteki ze jesteś rozliczona z kar pieniężnych, że nie masz żadnych książek w domu, jeśli macie możliwość wypożyczenia sprzętu sportowego (nawet jeśli nigdy tego nie robiłaś) to stamtąd również podpis i tak dalej.
28 września 2015, 16:39
Obiegówki się dostaje, jak się kończy studia - latasz po różnych miejscach i podbijasz.
28 września 2015, 17:02
W liceum czy gimnazjum nie miałaś obiegówek? Przecież to oddaje się na zakończenie każdej szkoły. Musisz mieć podpis m.in z biblioteki ze jesteś rozliczona z kar pieniężnych, że nie masz żadnych książek w domu, jeśli macie możliwość wypożyczenia sprzętu sportowego (nawet jeśli nigdy tego nie robiłaś) to stamtąd również podpis i tak dalej.
Ja to mialam tylko na studiach
28 września 2015, 17:15
Ja to mialam tylko na studiachW liceum czy gimnazjum nie miałaś obiegówek? Przecież to oddaje się na zakończenie każdej szkoły. Musisz mieć podpis m.in z biblioteki ze jesteś rozliczona z kar pieniężnych, że nie masz żadnych książek w domu, jeśli macie możliwość wypożyczenia sprzętu sportowego (nawet jeśli nigdy tego nie robiłaś) to stamtąd również podpis i tak dalej.
Dziwne, ja miałam w trzech szkołach, znajomi z innych lo również... Kupa z tym problemów była i do tej pory nie mam świadectwa ukończenia gimnazjum (w liceum nie oddałam obiegówki wiec nie oddali mi dokumentów, które składalam żeby się tam dostać ^^)
28 września 2015, 18:11
Obiegówkę dostaje się na początku studiów, a oddaje na końcu. Jak chcesz się zapisać do biblioteki np, to wpisują Ci to na obiegówkę i na koniec studiów musisz znów zgłosić się do biblioteki, żeby Ci podpisali obiegówkę (potwierdzenie, że z niczym nie zalegasz itp). Bez tego nie dostaniesz dyplomu ani nie oddadzą Ci dokumentów które składałaś.
W liceach i gimnazjach się z tym nie spotkałam - ani we własnych, ani wśród znajomych, więc chyba nie jest to standardem w szkołach.
28 września 2015, 18:25
.
Edytowany przez 6656e4082ae8af46212fc40ebec4a943 11 stycznia 2016, 13:25