Dieta Kankana - gorąco polecam !!! - strona 1

Queen.B

25 stycznia 2011, 11:32

Dieta Kankana. Po cudownej diecie doktora Dukana, przyszedł czas na nową sezonową modę - dietę Kankana. Kilka prostych zasad pozwoli doprowadzić ciało do doskonałości, a umysł do obłędu. Ale przecież w dzisiejszym świecie liczy się tylko to, co na zewnątrz. A im mniej kilogramowego zewnętrza, tym szczęśliwsze wewnętrze człowieka. Dieta Kankana poradnik skrócony:
Stosuj tylko w wersji lajt. Kupuj wyłącznie produkty z napisem "light". Lajt jest popularny, lajt jest wszechobecny, lajt rządzi. Według nowej translacji angielski "light" należy tłumaczyć jako "zdrowy", bądź "szczupły". A w końcu o zdrowie i szczupłość w diecie chodzi. Pamiętaj, żeby jeść tylko Serek Wiejski Light, kurzyć LM Super Light, serfować po OnetLajt (link), spędzać urlop na Dniach Lajtowych (link) i wpychać w siebie wyłącznie Always Ultra Light. Szybkie osiągnięcie lajtwagi gwarantowane!
Regularny sen, nieregularny sex. Śpij długo i raz na dobę. W łóżku, nie w pracy. Bzykaj częściej i krócej niż sypiasz. Także w pracy (a może przede wszystkim?). Gibkość ciała wynikająca ze znalezienia alternatywnego zastosowania dla armatury łazienkowej, kserokopiarki, blatu biurka ulubionej koleżanki będzie cennym atutem w utrzymaniu tężyzny fizycznej podczas stosowania diety.
Pokorny zestaw ćwiczeń. Nieodzownym elementem diety Kankana jest gimnastyczna pokora i skromność. Jeżeli popełnisz błąd, bij się w pierś. Cztery serie po dziesięć uderzeń (4x10). Stracisz okazję na awans, rwij włosy z głowy. Na zmianę lewą i prawą dłonią po pięć pełnych garści (2x5). Bierz na swoje barki ciężar wszelkich decyzji - sześć powtórzeń ćwiczenia po sześć decyzji (6x6). A gdy tylko masz okazję, nadstawiaj drugi policzek. Porządny strzał w pysk poprawia krążenie.
Do pracy samochodem. Pewnie nie wiesz, ale podczas jazdy samochodem człowiek spala 110 kcal/h. Co prawda czołgając się w tym samym czasie pozbyłby się ich 8 razy więcej, ale po cholerę szurać siurkiem po ziemi, skoro można elegancko i wygodnie siedzieć we własnym dwuśladzie. A jeżeli mimo to chcesz spalić więcej kalorii, a mniej paliwa - wyłącz klimatyzację. Stojąc w korkach w upalne dni możesz swoje auto zamienić na mobilną saunę!
Odwiedzaj regularnie lokalne targowiska i bazary. Nie kupuj, a jedynie obserwuj i wyciągaj wnioski. Bazar to doskonałe miejsce do ćwiczenia silnej woli, gdy zaczynasz wątpić w skuteczność diety Kankana. Szczególnie pożądane są wizyty przy łóżkach polowych zasłanych tanią bielizną. Zwróć uwagę na asortyment - wielkie michy wielkich cyckonoszy, w których biblijny Noe bez problemu umieściłby wszystkie zwierzęta i zwodował w momencie nadejścia potopu. Następnie spójrz na potencjalne nosicielki monstrualnych staników - samobieżne fabryki tkanki tłuszczowej, włochate monstra, wielotonowe baby. Ilość kłębiącego się przy łóżku polowym mięsa zlikwidowałaby głód w Afryce! Raz jeszcze spójrz na staniki, potem na baby. Na baby i na staniki. Napatrz się porządnie, bo prawdopodobnie tak będziesz wyglądać bez super diety Kankana.
Kasa, dieta, zgon. Dieta Kankana to wspaniałe rozwiązanie dla wszystkich, którzy nie wylądowali na oddziale nefrologicznym po stosowaniu diety proteinowej dr. Pierre`a Dukana. Głupich i zaślepionych pędem do anoreksji prosimy o wpłacanie nieograniczonych sum pieniędzy na nasze konto bankowe. W zamian otrzymają szczegółowy poradnik "Jak doprowadzić się do samounicestwienia", a gdy spełnią wszystkie poradnikowe zalecenia, w nagrodę nasza ekipa fachowców przyjedzie i zatańczy na grobie chudzielca... radosnego kankana!

Nie jest to mój tekst, znalazłam go kiedyś buszując po necie...ale na tyle poprawił mi humor, że chciałam się podzielić...