Temat: buty pielegniarek

Ty, pielęgniarka po szkole zawodowej, nie wiesz? 

O to fakt  - ja pamiętam czasy kiedy lekarz nosił chodaki i po tym charakterystycznym dźwięku można było poznać, że korytarzem przemieszcza się lekarz. Kiedyś leżałam w szpitalu, w którym jedna z salowych je nosiła i wywoływała wśród pacjentów konsternację ;)

;D ;D 

wiedziałam, że to Ty :D haha. Ty nam powiedz dlaczego chodzą w takich butach, muszą? to Twój "zawód". 

w większości chyba dlatego, że to "obuwie medycze", wymagane w szpitalu :) . No a pielęgniarki, poza utrzymywaniem nieobyczajnych kontaktów z lekarzami coś tam z "medycyną" mają wspólnego ;) Pewnie niewiele, ale co ja tam wiem... :P 

:>" title= napisał(a):

:>" class="emoticon" data-code= napisał(a):

:>">

Jak ostatnio byłam w szpitalu to personel medyczny w większości chodzi w crocsach.

O, znowu pytanie o pielęgniarki. I znowu Twoje. Jeżeli nie podoba Ci się "moda pielęgniarska" i te inne rzeczy, o których pisałaś w poprzednich tematach, to sobie to odpuść. A dlaczego takie buty? Ponoć najlepszymi butami dla stóp, są te na niewielkim 2-3cm podwyższeniu, a te ze zdjęcia, jak widać, spełniają ten wymóg. Poza tym, nie są mocno zabudowane, przez co noga się tak nie poci no i są pewnie wygodne. Taka jest moja teoria. A jakie buty Ty widziałabyś u pielęgniarki? 

Buty muszą  być łatwe do utrzymania w czystości i wygodne. Weź przelataj 12 godzin w jakimś innym modelu. Crocsy doskonale spełniają te wymagania. BTW co Ty masz do tych pielęgniarek?

Jezu, odczep się od tych pielęgniarek w końcu, bo co rusz zakładasz jakiś temat, gdzie poruszasz tematy związane z ich zawodem. 
Czyżby jakaś dała ci (celowo z małej litery) porządny zastrzyk z pyralginy w du*sko?
Jak ich zabraknie, to dopiero się wszyscy pokichamy na metrze kwadratowym. 
Noszą buty, takie jakie mają obowiązek nosić.