© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 września 2015, 20:16
Hej. Jak myslicie o czym mozna rozmawiac z obcokrajowcem jak sie slabo zna jezyk ? Wszystkie tematy typu " ile masz lat" " z skad jestes" juz przebrnelam. Mam ostatnio blokade I nie wiem oczym z taka gadac. :D MAcie tak ze jak spotkacie taka osobe to w sumie nie wiecie o czym gadac bo boicie sie ze zacznie o czyms rozmawiac a wy nie rozumiecie :D
22 września 2015, 20:20
Nie mam takiej blokady bo nie mam wyboru ;) Znam angielski wiec wszedzie sie dogadam. Mieszkam w nl i posluguje sie rowniez holenderskim. Jak temat mi nie lezy to pozwalam sie rozmowcy wygadac. Gdy mialam mniej doswiadczenia...w sumie rece i nogi i lecisz z koksem ;) Ja nie potrafie przebywac kolo drugiej osoby i nie rozmawiac wiec...;) A jak czegos nie rozumiesz to popros o powtorzenie;) To jedno zdanie mozesz sie chyba ewentualnie nauczyc ;)
22 września 2015, 20:30
ja mam tak z jezykiem francuskim, najgorzej z czasami, a dość często bywam we Francji, ale angielski znam, wiec zazwyczaj po podstawowej rozmowie, zanim zdąże się ośmieszyć proponuje przejście na angielski :P w nim swobodnie rozmawiam i wszystko rozumiem, więc nie bardzo wiem co doradzić, bo sama mam blokade jeśli nie jestem pewna swoich umiejętności językowych
Edytowany przez kghjfjtf 22 września 2015, 20:32
22 września 2015, 20:41
to są rozmowy wirtualne czy w realu? MOżna opowiedzieć jak dzień minął, jak jemu, a później wyłapać z tego jakiś temat.
22 września 2015, 21:40
o pogodzie o wakacjach o rodzinie :D wszystko co w liceum :D
22 września 2015, 22:28
ja tam na luzaku z kazdym sie dogadam 
z jezykiem mam kontakt na co dzien -pracuje w szkole jezykowej i studiuje anglistyke. najbardziej wartosciowe sa dla mnie rozmowy z native speakerami, ktore sa nieocenione pod wzgledem doskonalenia wymowy i wypracowywania odpowiedniego akcentu.
Edytowany przez jablkowa 22 września 2015, 22:28
