Temat: mycie zębów

Jak Wy myjecie zęby/ tak z grubsza czy rzeczywiście zajmuje Wam to z 2 minuty z płukaniem buzi 3? Mam wrażenie, że dla większości ludzi wokół mnie mycie zębów zajmuje pół minuty, na zasadzie wsadzają szczoteczke do buzi, szuru buru byle gdzie i płuczą. Może takie dziwne pytanie ale zainteresowało mnie to, czy tylko mi mycie zębów zajmuje więcej niż minute?

Pasek wagi

Nie, nie tylko Tobie. Łącznie zajmuje mi to jakieś 5 minut? Sama nie wiem, ale na pewno nie 30/60 s :PP

Pasek wagi

nigdy nie myję zębów z zegarkiem w ręce ale staram sie zawsze tą szczoteczką wszystkie zęby wyszczotkować plus zawsze płukam po myciu usta płynem... nigdy sie w sumie nad tym nie zastanawiałam czy myję zęby dokładnie czy nie :P

myślę,że schodzi mi jakieś 5 minut, może nawet dłużej 

nie tylko tobie. mycie zębów krócej mija się z celem


Od 0:56 jest tutorlial :D

Ja to chyba tak do minuty myje + plukanie plynem.

Basti81 napisał(a):

Od 0:56 jest tutorlial :DJa to chyba tak do minuty myje + plukanie plynem.

hahah ten film to mistrz, właśnie tak dla mnie mniej więcej wygląda mycie zębów niektórych osób co znam :P 

ps. dla facetów to ten płyn do płukania to bardzo wygodny patrze, moj chłopak to wgl tylko nim najchętniej chyba by "mył" zęby :P

Pasek wagi

Ksenia92 napisał(a):

Basti81 napisał(a):

Od 0:56 jest tutorlial :DJa to chyba tak do minuty myje + plukanie plynem.
hahah ten film to mistrz, właśnie tak dla mnie mniej więcej wygląda mycie zębów niektórych osób co znam :P ps. dla facetów to ten płyn do płukania to bardzo wygodny patrze, moj chłopak to wgl tylko nim najchętniej chyba by "mył" zęby :P

Jeśli by wierzyć reklamom, to właściwie wystarczy ;)

plyn to tylko dodatek, nie moze zastapic mycia zebow. A ja to zalezy ile mam czasu. Jesli wieczorem to staram sie dokladnie ok 3 min a rano to czasem i minute niestety...

Pasek wagi

Zrobie troche OffTopic z tematu. Ogladalem te najlepsze sceny z Dnia Swira i przypomnialy mi sie Tutoriale z kalnu odnosnie nalewania suchej herbaty i mycia rak na sucho.

Zainwestowałam w szczoteczkę soniczną i właściwie ona odmierza mi czas szorowania zębów. I z praktyki muszę przyznać, że wcześniej to różnie mi to mycie zębów wychodziło, po prostu czasem nie chce się, albo zaspałam czy cokolwiek innego. Teraz mam pewność, że są czyste, bez względu na to jakiego programu użyję. Oczywiście nie zastąpi to nitkowania, bo mam bardzo ciasno rozmieszczone zęby i nawet zwykła nitka nie zdaje egzaminu, a później koniecznie płyn. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.