Temat: smieszne miasta w Polsce i dlaczego

Ja tam kocham moje miasto ,mam ogromny do niego sentyment tu się trzeba urodzić by je pokochać.

w Gdańsku śmieją się z Wejherowa. Mają blachy GWE i jak się to widzi to często się słychy tekst - Wejherowo to nie miasto, to styl życia.

Ustrzyki Dolne- że zadupie. Częste w powiedzonkach. 

Haha u mnie na tej samej zasadzie śmieją się z NOL, czyli wioski i mniejsze miasteczka wokół Olsztyna :D. Jak ktoś próbuje zapłacić za parking w szlabanie zamiast w automacie tworząc korek i nie mogąc wycofać - wiedz, że to NOL. 

Btw. przypomniało mi się miejscowe urban legend o Ślązaku na Mazurach :). Ktoś kiedyś powiedział, że nad jeziorami spotkał grupę Ślązaków, pewnego dnia jeden z nich zemdlał, miejscowi wpadli w panikę, już chcieli wzywać karetkę. Nagle jego żona z synem podciągnęli go pod rurę wydechową, odpalili silnik swojego auta i w taki sposób reanimowali Ślązaka. xd

pewnie dlatego, ze mieszka tam elektryczny ;)

Rio de Świebodzinejro

licheń! pozdrawia scyzoryk

Radom i Sosnowiec