- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 sierpnia 2015, 19:16
Hej :) nudzi mi się troche wiec zakładam temat do luźnej rozmowy :) zdarzyły Wam się kiedys jakies wtopy na fitnessie lub silowni? Albo byliście świadkiem? Ja ostatnio prawie ze zleciałam ze stepu, na prawdę nie wiem jak udalo mi się ustać, sala pelna ludzi instruktorka zmartwiona sie pyta czy wszystko okej a ja tak tak i czerwona jak burak :P mogło byc gorzej dobrze ze nie leżałam na podłodze, tak jak się tez na zumbie ze dwa razy komuś zdarzyło :P wiec jak macie jakies ciekawe historie to możecie opisać :)
26 sierpnia 2015, 19:22
ja ostatnio spadłam z bieżni jak próbowałam nagrać video slo-mo na instagrama :P
Edytowany przez kghjfjtf 26 sierpnia 2015, 20:37
26 sierpnia 2015, 20:03
ja z bieżni nie spadłam ale po skończonym biegu zlazlam z niej z trzęsącymi nogami i się dosłownie "złożyłam" tak, że usiadlam po turecku. na maszynie na nogi (wiecie takie rozpychanie na boki ud) stanęło 2 instruktorów i bardzo mnie chcieli wspierać w tych moich ćwiczeniach - a ja w pozycji jak na fotelu ginekologicznym. coś tam im powiedzialam, że faceci przy porodzie stają za głową, ogolnie był potem śmiech z tego.
26 sierpnia 2015, 20:04
ja dwa razy widzialam jak komus gacie pękły :) raz lasce takie ciasne miala a raz kolesiowi ,mial luzne czemu pękły nie wiem
26 sierpnia 2015, 20:07
ja zwymiotowałam :D tak strasznie źle się poczułam, nie wiem dlaczego, ale na szczęście zdążyłam dobiec do toalety
26 sierpnia 2015, 21:09
Ja raczej żadnych wtop nie miałam, ale byłam świadkiem jak jedna kobietka próbowała poderwać przystojnego biegacza z bieżni.... który był księdzem i uczył mnie religii :D Widziałam ją tam tylko jeden raz, więc podejrzewam, że ktoś ją oświecił. Albo on :-)
26 sierpnia 2015, 22:23
Swego czasu spodnie mi pękły w kroku podczas ćwiczeń na wioślarzu magnetycznym. Nie zauważyłam tego tak od razu i wiosłowałam dalej.
26 sierpnia 2015, 22:32
Puściłam bardzo głośnego bąka na jodze :-P mnie ubawiło, ale resztę grupy jakoś niespecjalnie... :-P