- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 sierpnia 2015, 17:30
Tak jak w temacie.
Zauważyłam, że ubieram się jak nastolatka i bardzo chcę to zmienić. Moja szafa wygląda mniej więcej tak: mnóstwo T-shirtow z napisami i nadrukami, 4 koszule, 5bluzek z długim rękawem bez nadruków, bluzy z kapturem z zamkiem, jeansy (1granatowe a reszta w jasnym kolorze), szary żakiet, 3 czarne spódnice (2rozkloszowane i jedna ołówkowa), no i kilka sukienek ale 2 takie na codZień a reszta na wesele albo na plażę. Z butami jeszcze gorzej, bo prawie wszystkie wywalilam. Zostawiłam 3pary trampek, adidasy, 2pary balerin, kozaki na zimę a na jesień chce kupić takie czarne na obcasie botki. Nie mam kurtki na jesień ale nie wiem jaką kupić, ramoneske wszyscy noszą a sportowa chyba nie bardzo.
Problem, ze od razu całej szafy nie wymienię. Mam zamiar w tym miesiącu wydać 200zł na ciuchy a tak co miesiąc 100, nie wiem czy to mało czy dużo ale na więcej mnie nie stać.
Pytanie co powinnam kupić? Koszule czy co? Mam dość tych dziecięcych t-shirtow...
23 sierpnia 2015, 17:38
Też kiedyś miałam mnóstwo T-shirtów z nadrukami, a później niestety nadają się one tylko do spania albo chodzenia po domu. ;D
Kupiłam mnóstwo sukienek, które uwielbiam teraz, a kiedyś miałam może jedną oprócz takich weselnych. Sukienki są o tyle fajną opcją, że za jednym zamachem masz cały strój gotowy. Ewentualnie dodasz jakiś sweterek/marynarkę oraz rajstopy i oprócz zimy nadają się na każdą porę roku.
Jeśli chodzi o kurtkę na jesień to zbyt wiele nie wymyślisz, parka albo ramoneska i nic w tym złego, jeśli łączysz je z fajnymi rzeczami, ewentualnie jakiś płaszczyk jeśli chcesz mieć bardziej dziewczęcy styl.
Najtaniej wyjdzie Cie, jeśli masz spódnice i jakieś zwykłe dżinsy jeśli kupisz kilka podkoszulków w jednolitym kolorze (białe, szare, czarne) i swetry czy marynarki, bo to elegancki strój na każdą okazję.
23 sierpnia 2015, 17:50
Ja też muszę upolować ze dwie marynarki, bo to zawsze dodaje trochę dojrzałości, nawet do dżinsów i bluzki, zamiast sweterek lub bluza.
23 sierpnia 2015, 18:08
a jak powinna sie ubierac 40 latka? spodnczka przed kolano i szpilki moze?
w sklepach jest multum bluzek z krótkim . 3/4 i długim rekawem bez nadruków, na jesien polecam płaszczyk , marynarka spodnie na kant to dodaje powagi,( tylko czasem wychodzi taka stara malutka)
23 sierpnia 2015, 18:31
Kup sobie ubranie sportowe, będzie pasowało niezależnie od wieku ;)
Edytowany przez PrzesuwaczPixeli 23 sierpnia 2015, 18:31
23 sierpnia 2015, 19:34
ja mam 29 lat ale wszyscy mi dają średnio po 18 lat i tak też sie ubieram bo trudno się ubieraćdo wieku gdy się na niego zupełnie nie wygląda i śmiesznie by o wyglądało-18 latka w jakiś garsonkach czy sweterkach
23 sierpnia 2015, 20:31
ja mam 29 lat ale wszyscy mi dają średnio po 18 lat i tak też sie ubieram bo trudno się ubieraćdo wieku gdy się na niego zupełnie nie wygląda i śmiesznie by o wyglądało-18 latka w jakiś garsonkach czy sweterkach
No właśnie o to mi trochę chodzi, bo mam 21lat a z twarzy to nawet Lotka nie puszczę bo o dowód proszą... Jak poznam jakiegoś chłopaka to się okazuje że on z 3gimnazjum albo z liceum... po prostu porażka. Myślałam że jak zacznę się ubierać jakoś bardziej na starszą to przestaną mnie wyrywać chłopcy po 16~18lat. Ale w garsonce chodzić też dziwnie...
24 sierpnia 2015, 15:39
ubieraj się jak lubisz. Wiadomo, że na koszulki z postaciami z bajek już za późno (chociaż jak lubisz to czemu nie). Sama mam 23 lata i ubieram się w dużej mierze na sportowo, ale mam też kilka ładniejszych ubrań. Ale to głównie dlatego, że ładniej ubieram się tylko na uczelnię (zaocznie), a pracę mam taką, że muszę mieć wygodne spodnie, więc często są to takie luźniejsze, a górę mam narzuconą z pracy.