© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 sierpnia 2015, 22:56
co byscie powiedzialy gdyby nauczyciel waszych dzieci nie wymawial 'r'?
22 sierpnia 2015, 08:18
miałam w liceum nauczycielkę, która uczyła historii, śmieszne to było, nic poza tym. na tym poziomie edukacji jest ok, ale nie w przedszkolu czy w pierwszych 3 klasach
22 sierpnia 2015, 08:59
*
Edytowany przez chuda.2015 3 września 2015, 01:48
22 sierpnia 2015, 10:00
Skoro ktoś go przyjął do pracy w szkole to chyba nie jest z nim aż tak źle... Nie widzę problemu.
22 sierpnia 2015, 10:02
miałam w liceum nauczycielkę, która uczyła historii, śmieszne to było, nic poza tym. na tym poziomie edukacji jest ok, ale nie w przedszkolu czy w pierwszych 3 klasach
no, ale co w tym śmiesznego?
22 sierpnia 2015, 12:12
Trafiło mi się kilku takich ale jakoś mi to nie przeszkadzało
22 sierpnia 2015, 14:23
Nic, miałam od fizyki, w gimnazjum. Przyzwyczaiłam się szybko. Pani bardzo sympatyczna i umiała uczyć, a nowe pojęcia z "r" po prostu zapisywała dla pewności na tablicy, żeby nikt nie mylił "wektora" z "wektolem".
22 sierpnia 2015, 20:32
Nie przeszkadzałoby mi to, o ile to nie byłby nauczyciel dykcji :D
22 sierpnia 2015, 23:16
Zaniedbanie z lat dziecinnych. Aczkolwiek dorośli też korzystają z usług logopedy, więc nic straconego.Raczej by mi to nie przeszkadzało, nawet w mediach występują osoby z taką wadą wymowy. Zależy, jakiego przedmiotu lub na jakim etapie uczy ten nauczyciel, chociaż pewnie nawet w edukacji wczesnoszkolnej by to nie przeszkadzało.
Niekoniecznie zaniedbanie. Ja nie wymawiam "r", ale jest to spowodowane budową podniebienia (u logopedy byłam nie raz, w wieku dziecięcym właśnie).
Btw. pracuję w szkole średniej i nikomu to nie przeszkadza.
Edytowany przez kamea87 22 sierpnia 2015, 23:18
22 sierpnia 2015, 23:24
Niekoniecznie zaniedbanie. Ja nie wymawiam "r", ale jest to spowodowane budową podniebienia (u logopedy byłam nie raz, w wieku dziecięcym właśnie). Btw. pracuję w szkole średniej i nikomu to nie przeszkadza.Zaniedbanie z lat dziecinnych. Aczkolwiek dorośli też korzystają z usług logopedy, więc nic straconego.Raczej by mi to nie przeszkadzało, nawet w mediach występują osoby z taką wadą wymowy. Zależy, jakiego przedmiotu lub na jakim etapie uczy ten nauczyciel, chociaż pewnie nawet w edukacji wczesnoszkolnej by to nie przeszkadzało.
O widzisz, tego nie wiedziałam. Ale skoro także w mediach występują osoby niewymawiające "r", to faktycznie coś jest na rzeczy.
23 sierpnia 2015, 18:57
Moim zdaniem osoba nie potrafiąca się poprawnie wysławiać nie powinna uczyć niczego dzieci. No bez przesady, już nie te czasy, żeby zaniedbania z dzieciństwa nie można było naprawić w późniejszych latach.
