Temat: miesiąc związku - relacje

pytanie troszkę nie moje no ale ok....:/ na co pozwalałyście sobie z chłopakiem po miesiącu związku ? 

Na mieszkanie razem i codzienny seks :D 
Po dwóch tygodniach się do mnie wprowadził, albo po tygodniu, nie pamiętam już ;)

Pozwalalam sobie na wszystko miesiąc przed oficjalnym związkiem :D. Chyba wszystko zależy ile się ma lat, jaki bagaż doświadczeń, jakie oczekiwania. 

Jak wyżej, inaczej to wygląda u 15ki, a inaczej u 30ki, przecież to oczywiste.

Na nic? 

Na nocowanie u niego i seks ;) 

nocowanie w moim domu rodzinnym, poznanie rodzicow jako tako, z intymnych rzeczy - dosc sporo

kazda 15/20/30 latka ma inaczej:P 

na wszystko. pewnie chodzi o seks? :PP wiadomo, ze inaczej sprawa wyglada u 15-latki, ktora jest jeszcze dziewica (zalozmy, ze jest :PP), a inaczej u 20-paro latki, ktora ma jakies doswiadczenie w temacie. zreszta kazdy przypadek moze byc inny. pakujac sie w zwiazek ja nie mam zadnych barier, takze seks nie jest tematem tabu ;)

Ja ze swoim zaczelam byc gdy mialam 16, 5 roku . Cóż , byl to zwiazek na odleglosc , pozwalalismy sobie na czule słówka , wyznania milosci , gdy sie spotykalismy na przytulenia i trzymanie za reke , moze nawet całusy ale nie takie namietne . Po roku zaczely sie rozmowy o seksie , ale na pierwszy raz zdecydowalam sie w wieku 19 lat kiedy rzucilam wszystko i wyjechalam na studia do jego miasta , 800 km od domu , wtedy szybko razem zamieszkalismy , zyskalam pewnosc ze chce z nim to zrobic no i zrobilam .

Pasek wagi

nocowanie no i seks 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.