© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2015, 18:35
Mam takie trochę głupie pytanie :D Jestem po ślubie dwa miesiące i do teściów mówię nadal "pan" , "pani". W sumie chodzi o to że czekam aż oni sami zaproponują żebym mówiła do nich mamo i tato tak jak zrobili to moi rodzice zaraz po ślubie proponując mojemu mężowi żeby zwracał się do nich mamo, tato. Wiem że to trochę głupio jak np jest cała rodzina przy stole a ja dalej do teściowej mówię Pani. Co o tym myślicie ??
11 sierpnia 2015, 20:07
Albo niech mąż ich podpyta, albo kilka głębokich wdechów i przy najbliższej kawie pogadaj z teściową sama. Przypuszczam, że ją też męczy ta sytuacja. A tak swoją drogą jak ona mówi lub mówiła do swoich teściów?Dokładnie o to mi chodzi. Dodam że z teściami nigdy "tfu tfu" problemów nie miałam. Z teściową czesto siadamy same przy kawie i gadamy więc to dla mnie podwójnie dziwna sytuacja :DAlbo nie chcą jej zmuszać do mówienia mamo i tato i dlatego nie proponują. Nie wiadomo co im siedzi w głowie. Jeśli sama się krępujesz zapytać, niech Twój mąż pogada z rodzicami. Powie, że on mówi do teściów mamo i tato bo mu to zaproponowali. Dziwnie będzie kiedy wszyscy spotkacie się na obiedzie i on będzie mówił mamo, tato, a Ty Pani, Pan.Skoro nie wyszli z taka propozycją to im nie zależy. Bo teraz nie reagują, jak mówisz per Pan/Pani? To znaczy, że tak im odpowiada i sama nic nie zmienisz.
11 sierpnia 2015, 20:13
mamo i tato ;pAlbo niech mąż ich podpyta, albo kilka głębokich wdechów i przy najbliższej kawie pogadaj z teściową sama. Przypuszczam, że ją też męczy ta sytuacja. A tak swoją drogą jak ona mówi lub mówiła do swoich teściów?Dokładnie o to mi chodzi. Dodam że z teściami nigdy "tfu tfu" problemów nie miałam. Z teściową czesto siadamy same przy kawie i gadamy więc to dla mnie podwójnie dziwna sytuacja :DAlbo nie chcą jej zmuszać do mówienia mamo i tato i dlatego nie proponują. Nie wiadomo co im siedzi w głowie. Jeśli sama się krępujesz zapytać, niech Twój mąż pogada z rodzicami. Powie, że on mówi do teściów mamo i tato bo mu to zaproponowali. Dziwnie będzie kiedy wszyscy spotkacie się na obiedzie i on będzie mówił mamo, tato, a Ty Pani, Pan.Skoro nie wyszli z taka propozycją to im nie zależy. Bo teraz nie reagują, jak mówisz per Pan/Pani? To znaczy, że tak im odpowiada i sama nic nie zmienisz.
Czyli pewnie tez tego chcą. Ale może pamięta jak trudno jej było zacząć tak mówić do obcych ludzi.
Jeśli Tobie na tym zależy powiedz, że chciałabyś podtrzymać rodzinną tradycję i też tak do nich mówić, jeśli nie mają nic przeciwko temu.
11 sierpnia 2015, 20:18
Czyli pewnie tez tego chcą. Ale może pamięta jak trudno jej było zacząć tak mówić do obcych ludzi. Jeśli Tobie na tym zależy powiedz, że chciałabyś podtrzymać rodzinną tradycję i też tak do nich mówić, jeśli nie mają nic przeciwko temu.mamo i tato ;pAlbo niech mąż ich podpyta, albo kilka głębokich wdechów i przy najbliższej kawie pogadaj z teściową sama. Przypuszczam, że ją też męczy ta sytuacja. A tak swoją drogą jak ona mówi lub mówiła do swoich teściów?Dokładnie o to mi chodzi. Dodam że z teściami nigdy "tfu tfu" problemów nie miałam. Z teściową czesto siadamy same przy kawie i gadamy więc to dla mnie podwójnie dziwna sytuacja :DAlbo nie chcą jej zmuszać do mówienia mamo i tato i dlatego nie proponują. Nie wiadomo co im siedzi w głowie. Jeśli sama się krępujesz zapytać, niech Twój mąż pogada z rodzicami. Powie, że on mówi do teściów mamo i tato bo mu to zaproponowali. Dziwnie będzie kiedy wszyscy spotkacie się na obiedzie i on będzie mówił mamo, tato, a Ty Pani, Pan.Skoro nie wyszli z taka propozycją to im nie zależy. Bo teraz nie reagują, jak mówisz per Pan/Pani? To znaczy, że tak im odpowiada i sama nic nie zmienisz.
11 sierpnia 2015, 20:49
Ja na początku starałam się mówić na okrętkę. Tzn. nie przez Pan/Pani, ale też nie mamo/tato, choć teściowie chcieli, żebym tak mówiła. Ale ja się nie mogłam przemóc, mamę mam jedną, tatę tak samo. Więc mówię przez Ty, ale słów mama/tata używam w ostateczności - a jestem 6 lat po ślubie. Fajną opcją jest mówienie po imieniu, mój mąż tak mówi do mojego taty. Dla mnie było by to wygodniejsze.
11 sierpnia 2015, 21:40
Powiem Wam, że teraz 6 lat po ślubie czytam takie wątki z uśmiechem na twarzy...a sama pamiętam jak się zarzekałam, że do teściów nie powiem "mamo, tato"... a teraz? Bez problemów :)
Dlatego rozumiem problem, bo głupio nadal tkwić na pani,pan jak pomału stajecie się rodziną... Dla mnie mówienie do teściów mamo i tato nie wiąże się nagle z tym, że traktuję ich na równi z moimi rodzicami czy umniejszam moim rodzicielstwa, ale po prostu robi miłą atmosferę w rodzinie. Na pewno jest miłe dla mojego męża, że tak traktuję jego rodziców - bo w końcu oni są dla niego ważni. Tak samo jak on moich stara się traktować jak swoją rodzinę, a przecież też mógł powiedzieć, że to obcy ludzie dla niego :D Dlatego warto popatrzeć na to od strony męża czasami...Ja bym po prostu przy okazji jakiegoś wspólnego (we czworo) siedzenia przy stole sama im zaproponowała, czy możecie przejść na mniej formalne mamo, tato... na pewno będzie im miło...a może oni nie zaproponowali, bo nie chcą Ci narzucać i czekają na Ciebie aż będziesz gotowa? Nie warto od razu oceniać "że im nie zależy" . Każdy kij ma dwa końce.
11 sierpnia 2015, 23:07
Przecie ja się wstydzę :D myślalam ze to oni wyjdą z inicjatywą ja nie chcę się narzucać zwyczajnieCzyli pewnie tez tego chcą. Ale może pamięta jak trudno jej było zacząć tak mówić do obcych ludzi. Jeśli Tobie na tym zależy powiedz, że chciałabyś podtrzymać rodzinną tradycję i też tak do nich mówić, jeśli nie mają nic przeciwko temu.mamo i tato ;pAlbo niech mąż ich podpyta, albo kilka głębokich wdechów i przy najbliższej kawie pogadaj z teściową sama. Przypuszczam, że ją też męczy ta sytuacja. A tak swoją drogą jak ona mówi lub mówiła do swoich teściów?Dokładnie o to mi chodzi. Dodam że z teściami nigdy "tfu tfu" problemów nie miałam. Z teściową czesto siadamy same przy kawie i gadamy więc to dla mnie podwójnie dziwna sytuacja :DAlbo nie chcą jej zmuszać do mówienia mamo i tato i dlatego nie proponują. Nie wiadomo co im siedzi w głowie. Jeśli sama się krępujesz zapytać, niech Twój mąż pogada z rodzicami. Powie, że on mówi do teściów mamo i tato bo mu to zaproponowali. Dziwnie będzie kiedy wszyscy spotkacie się na obiedzie i on będzie mówił mamo, tato, a Ty Pani, Pan.Skoro nie wyszli z taka propozycją to im nie zależy. Bo teraz nie reagują, jak mówisz per Pan/Pani? To znaczy, że tak im odpowiada i sama nic nie zmienisz.
No to może naleweczka z teściową, tak dla odwagi :)
12 sierpnia 2015, 00:07
O ile jeszcze przed ślubem nie weszliście z teściami na wojenną ścieżkę to nie rozumiem tych skrupułów. Ludzie, każda ze stron nic nie robi bo każda uważa, że to ci drudzy powinni wyjść z inicjatywą. Synowa czeka na ruch ze strony teściów bo nie chce się narzucać a oni czekają na nią bo też coś tam sobie myślą lub zwyczajnie nie mieści im się w głowie, że to dla niej jakiś kłopot. Mam a właściwie miałem w rodzinie sytuację gdzie facet do swoich teściów mówił bezosobowo albo na Pani ale przez żonę która nie mogła się przemóc do jego rodziców mówić mamo/tato - twierdząc, że mamę ma jedną. Całe pokolenia mówiły tak i nie widzę w tym czegoś złego aby to trzeba zmieniać. Chyba, że oficjalnie jesteście skłóceni nie do pogodzenia. Autorko wątku ... zwyczajnie podejdź i powiedz, że już tyle czasu minęło, że cie to nurtuje i chcialabyś zapytać, czy mieliby coś przeciw zwracaniu się do nich mamo/tato a jeśli nie to np. po imieniu. W końcu jesteście rodziną.
12 sierpnia 2015, 10:49
Moj maz odkąd poznał moich rodziców zwracał sie mamo tato- zazdrościłam mu zawsze takiej bezpośredniości . Zreszta do moich ciotek tez mówił ciociu :p moj teść jak usłyszał ze bierzemy slub zareagował " no wreszcie bedziesz mowić mi tato a nie pet pan". Wydaje mi sie ze to powinno jednak wyjsc od teściów , a jesli im nie przeszkadza taki stan rzeczy to widocznie nie oczekują od Ciebie żebys mówiła im mamo tato
12 sierpnia 2015, 10:50
Ale z drugiej strony jesli masz taki kontakt z teściowa To moze powiedz jej wprost, ze chciałabyś sie do niej zwracać "mamo"?
12 sierpnia 2015, 11:29
Sama się zapytaj czy nie będzie im przeszkadzało jak przejdziesz na mamo i tato. Albo mów do nich bezosobowo.
