- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 sierpnia 2015, 14:50
Dziewczyny, nie wiem co się ze mną dzieję ale ostatnio stałam się bardzo toksyczna.. Jeśli moja przyjaciółka ma coś nowego, od razu pojawia się we mnie okropna zazdrość, teraz pojechała na wczasy, nad morze i też jej tego mega zazdroszcze i najchętniej bym się do niej wcale nie odzywała.. To chore! zdaję sobie z tego zupełnie sprawę, ale nie umiem nad zazdrością panować. Gdy ma lepsze oceny w szkole, pojawia się we mnie okropna złość..
Mam wiele przyjaciółek i uważam że jestem dobrą przyjaciółką, nie pokazuje tych uczuć nikomu i nie daję po sobie POZNAĆ że ta 'zazdrość' istnieje. Staram się być jak najlepszą przyjaciółką przez co mam wspaniałe przyjaciółki od paru dobrych lat, niektóre przyjaźnie trwają jeszcze dłużej, ufają mi i jestem zawsze dla nich oparciem, a one dla mnie.
Więc skąd ta zazdrość? CHCE się jej w końcu pozbyć! a i nie uważam się za 'gorszą' bo lubię swój wygląd i uważam że każda z nas jest ładna na swój sposób,więc o to nie chodzi.
10 sierpnia 2015, 15:08
Musisz zacząć żyć swoim życiem a nie przyjaciółki. Porób coś konstruktywnego, zajmij się sobą od razu się lepiej poczujesz
10 sierpnia 2015, 15:27
Postaraj się być najlepszą wersją samej siebie-to na pewno ułatwi ci w skupieniu się bardziej na sobie. Indywidualność :)
10 sierpnia 2015, 16:10
też tak mam czasem, myślę że kobiety takie już są :D nie ma na to rady. skup się na sobie, nie na przyjaciółce, staraj się nie porównywać (wiem, jakie to ciężkie) i pracuj nad sobą.