Temat: pleć dziecka-zawiedziona

Hej,

pewnie zostane zjechana i wyśmiana ale muszę sie wygadać.

jestem w 19 tygodniu drugiej ciąży. W 17 tygodniu dowiedziałam się, że będę mieć dziewczynkę.I jestem zawiedziona zawsze marzyłam o synku. Mam już córę jest najukochańsza 16 miesięczną dziewczynką na świecie, tylko całe życie marzyłam o synku. dzisiaj byłam u lekarza i nawet się nie zapytałam o potwierdzenie płci bo bałam się, że powie dziewczynka na 100. Wiem, że najważniejsze zeby było zdrowe i płeć niby się nie liczy. Może to przez to, że mam 4 siostry i żadnego brata. Mój mąż też marzył o synku. 

Jak to napisałam to się popłakałam i mi w sumie przeszło. Muszę na to spojrzeć z innej strony dziewczyna z dziewczyną się lepiej dogada i na siostrę zawsze można liczyć. Cóż widocznie tak miało być.

Pasek wagi

ja marze żeby mieć 2 dziewczynki także zazdroszczę:) nie wiem czemu ale bardzo nie chce mieć syna i ostatnio tak się zastanawiałam jak to jest z tym. Przecież zawsze mamy wyobrażenie co do płci dziecka i czy właśnie takie rozczarowanie jakoś bardzo boli. 

A tak w ogóle do trzech razy sztuka ;) jeszcze nie wszystko stracone 

to ja udus lub oddaj do adopcji i probuj  zrobic chlopca az do skutku powtarzajac czynnosc z poczatku zdania. Ps moja przyjaciolka poronila 3 ciaze a z otwartymi rekoma przygarnelaby twoja dziewuche

skrzydlata napisał(a):

to ja udus lub oddaj do adopcji i probuj  zrobic chlopca az do skutku powtarzajac czynnosc z poczatku zdania. Ps moja przyjaciolka poronila 3 ciaze a z otwartymi rekoma przygarnelaby twoja dziewuche

niektórzy jak widać powinni się czasem ugryźć w klawiaturę zanim napiszą taki durny komentarz.

Ja zawsze chciałam dziewczynkę, a mam dwóch chłopców i nie zamieniłabym ich nawet gdyby mi ktoś dopłacił ;) Mąż się śmieje, że jak kiedyś zdecydujemy się na trzecie dziecko, to na bank urodzi się dziewczynka i będzie miała na imię.... Igor :)

Ja też byłam zawiedziona, chciałam syna, takiego maminsynka jak mój mąż, który do grobowej deski będzie uwielbiał mamusię. Ale teraz uważam, że mając córkę uniknęłam takiej chorej relacji a mojej dziewuszki nie zamieniłabym na żadnego chłopaka.

To czasami tak genetycznie leci :D u mnie w rodzinie z pokolenia na pokolenie same dziewczynki, babcia ma same siostry, mama ma same siostry, ja też mam siostrę. Tylko mi w tym przypadku najbardziej szkoda, że moje piękne nazwisko po naszym pokoleniu zniknie z mapy Polski ;(.

Potem ci przejdzie, ja też na początku byłam zawiedziona, bo z kolei chciałam koniecznie dziewczynkę, a udał się chłopak. To było takie uczucie tylko na początku, potem będziesz je kochała tak samo jakby to był chłopczyk. Spokojnie.

Ja też marzyłam cały czas o synku. Dwa miesiące temu urodziła nam się druga córka. Cóż szczerze powiem ze na początku jak się dowiedziałam ze będzie dziewczyna byłam zawiedziona poprostu miałam dola nic mnie nie cieszyło a teraz? Jest naszym promykiem. I ciesze się że mam dwie wspaniałe córki które są oczkami w głowie tatusia

Pasek wagi

Może akurat zrobi Wam niespodziankę? Choć i tak najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe. 

Ja też miałam podobnie, tylko ja chciałam mieć córeczkę, a mam dwóch synków. Na USG w drugiej ciąży, jak usłyszałam że będzie syn zrobiło mi się przykro, bo chcę mieć tylko dwójkę dzieci i wiedziałam że moje marzenie o dziewczynce się nigdy nie spełni. Teraz jednak uważam, że posiadanie dwójki dzieci tej samej płci ma mnóstwo zalet, dodatkowo moi synowie są zupełnie od siebie różni jeśli chodzi o charaktery, więc mam też różnorodność :) Na płeć dziecka nie mamy wpływu, więc nie ma się co wkurzać.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.