Temat: walentynki-oryginalny prezent.

Dziewczyny zbliżaja się walentynki a ja nie mam zielonego pojęcia co wymyślić dla mojego chłopaka.... własciwie to pierwsze walentynki których nie spędzę sama , wiec nie mam też pomysłów, razem jesteśmy rok. Chciałabym żeby było to coś pomysłowego, oryginalnego , macie jakieś pomysły?? ratujcie!
- wypad na quady to super pomysł :) Myślałam o tym już od jakiegoś czasu :) Mogłabym się w sumie poświęcić i zrzucić moje ukochane szpilki na rzecz sportowego obuwia :P
- ciasto- też działa :) szczególnie, jeśli zrobicie coś, co uwielbia Wasz facet :)
- jeśli kolacja to np w jakimś stylu :) jeśli lubicie określoną kuchnię, zrobcie kolację, deser etc w tym stylu :) My uwielbiamy kuchnię włoską, w ogóle Włochy:)
 

Tak w ogóle, to myśląc teraz o prezentach na walentynki macie pewnośc, że Wasi faceci też coś przygotowują? :P Bo ja jestem pewna że mój NIEEE :P
Pasek wagi
jeżeli chłopak jest łakomczuchem to na serio proponuje mu zrobić torcik z kształcie serca- ja kiedyś mojemu D. zrobiłam i się cieszył :) albo muffiny z kremem na gorze i jakimiś pamperkami, serduszkami :) czy ciasteczka z wróżbami wykorzystać- a w środek powkładać karteczki nie z wróżbami a rzeczami za które kochacie swoich facetów! :) słyszałam też kiedyś o takich bilonach, karteczkach, z życzeniami, np. gorący masaż, wyprasuję ci koszulę itp ;) wyobraźnio daj górę! taki talon na spełnianie zachcianek, coś takiego ;)

myślę, że nawet zwykły deser, jakaś galaretka ze śmietaną, makaron z brokułem, śmietaną i serem! pycha! ucieszy mężczyznę :)

ja nie kupiłabym swojemu facetowi np kubeczków, poduszek ze zdjęciem bo sama nie chciałabym dostać tego :)
ja też wątpie że mój facet coś szykuje, niestety zero w nim romantyzmu. także stwierdziłam, że w tym roku nie wysilę się wcale i niech zobaczy jak mi jest miło, jak nie pamięta o mnie za bardzo chociażby w ciągu roku.
a ja myślę ze mój planuje mi coś kupić.. choć nigdy nic nie wiadomo co wymyśla nasi chłopcy
"FACECI TO NIE ROMANTYCY TRZEBA SIE Z TYM POGODZIC!" no prosze Cię nie uogólniajmy tak...mój facet jest romantykiem. I to znaczy , ze nie jest facetem ? dziwne.
Ja bym na pewno wymyśliła cos z kolacją i zrobiła mu striptiz , ale nie mieszkamy razem. On z bratem ja z rodzicami. Wyjazd nie wypali , bo on studiuje dziennie.
Ja dam Wam pomysł, to była świetna rzecz na urodziny. Koleżanka zrobiła mi sesje , i zrobiłam mu kalendarz, w sensie zamówiłam na necie , wysłałam im zdjęcia, niektóre te z "sesji" niektóre nasze wspólne, kalendarz wyszedł mega. Oczywiście jak któraś nei jest przy kasie akurat, moze taki kalendarz ręcznie zrobić. Tylko taki hmmmm "elegancki" czarny brystol, wszystko pierwsza klasa, eleganckie, nei jakies potargane papierki w serduszka..
.
własnie ja nie mam wielu wspólnych zdjęć, taż bym zrobiła taki album. Ale i na to przyjdzie czas..;)
> "FACECI TO NIE ROMANTYCY TRZEBA SIE Z TYM
> POGODZIC!" no prosze Cię nie uogólniajmy tak...mój
> facet jest romantykiem. I to znaczy , ze nie jest
> facetem ? dziwne. Ja bym na pewno wymyśliła cos z
> kolacją i zrobiła mu striptiz , ale nie mieszkamy
> razem. On z bratem ja z rodzicami. Wyjazd nie
> wypali , bo on studiuje dziennie. Ja dam Wam
> pomysł, to była świetna rzecz na urodziny.
> Koleżanka zrobiła mi sesje , i zrobiłam mu
> kalendarz, w sensie zamówiłam na necie , wysłałam
> im zdjęcia, niektóre te z "sesji" niektóre nasze
> wspólne, kalendarz wyszedł mega. Oczywiście jak
> któraś nei jest przy kasie akurat, moze taki
> kalendarz ręcznie zrobić. Tylko taki hmmmm
> "elegancki" czarny brystol, wszystko pierwsza
> klasa, eleganckie, nei jakies potargane papierki w
> serduszka..
ja mam tak samo ja mieszkam z rodzicami i mój chłopak również, choć myślałam nad kolacyjka w moim pokoju świece, muzyka romantyczna, jedzonko ...
mamy jeszcze trochę czasu do walentynek, na pewno coś wymyślimy dziewczyny
Dziewczyny, nie znajdziecie idealnego prezentu siedząc przed kompem i pisząc na forum.. ;-)
To będą nasze 3 walentynki razem, i też mam mały problem, z drugiej strony, wiem co lubi, wiem co chciałby dostać, i to tylko kwestia czasu aż coś wymyślę.
Wyskoczcie na miasto i po prostu szukajcie. Ja kupiłam mojemu mężczyźnie portfel, skórzany, bardzo elegancki i pakowny. Pewnie zaraz mnie zjadą, że jak można kupić mężczyźnie taki praktyczny, zwykły prezent.. Cóż. Sam sobie by nie kupił, bo szkoda byłoby mu kasy, dwa : cieszył się bardzo, i przynajmniej używa go do dziś.
Ostatnio kupiłam także książkę o samochodach, którymi się pasjonuje.
Kupiłam, ale to na początku związku, misia. Po prostu żeby przypominał mu mnie, kiedy mnie nie będzie obok. Nawet nosi moją ksywkę. ;-)
A poduszka czy kubek to nie jest najgorszy prezent, ale nie ryzykowałabym w ciemno. Mój facet cieszyły się z takiego ogromnego, litrowego kubka. :D i pomyślę o tym... a poduszka? Raczej odpada..
zgadzam się,najlepsze są praktyczniejsze prezenty nie jakieś duperele które będą stać czy leżeć w koncie bezużytecznie
a ramka elektroniczna ? co myślicie ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.