Temat: facet mnie olał ?

Poznałam przez internet pewnego faceta . Spotkałam się z nim i na początku mnie nie powalił . Jednak mieszka osiedle obok mnie i widywaliśmy się praktycznie codziennie . W weekend byliśmy w restauracji potem na spacerze . Następnego dnia na plaży i poznałam jego znajomych , zawiózł mnie pozałatwiać sprawy potem pojechaliśmy do niego . Na początku strasznie mnie drażniło , że tyle mówi o seksie i go upominałam kilka razy i wręcz była wymiana zdań . za 2 dni spotkaliśmy się na mieście , bo akurat oboje załatwialiśmy sprawy i też pojechałam do niego . Podoba mi się w nim , że jest strasznie opiekuńczy i troskliwy . Jak się źle czułam to od razu mi przyniósł tabletkę i ciastka na osłodę , powiedział abym leżała sobie i odpoczywała . Wczoraj poszłam do niego po pracy czyli po 22 i trochę przegięliśmy . Były zaawansowane pieszczoty i dzisiaj widzę jakby stracił zainteresowanie mną . Pisał ze mną normalnie w pracy dawniej a teraz napisał mi rano , że się źle czuje a potem , że idzie do pracy i tyle . Ja trochę mu marudziłam , że się zmienił po tej nocy i w ogóle . Druga sprawa , jak spytałam jakie ma plany na sobotę to stwierdził , że idzie z tym kumplem co go poznałam na plaży . A jak się spytałam dziewczyny tego kumpla (chwilkę gadałyśmy)  to stwierdziła , że jej nic o tym nie wiadomo . Spytała nawet swojego chłopaka czy idzie gdzieś w sobotę to stwierdził , że nie , bo miał mały wypadek w pracy i nigdzie nie idzie . Mój stwierdził , że ta dziewczyna szału dostaje jak słyszy o imprezach a nigdzie nie można jej zabrać , bo ona się wiecznie źle czuje albo po 15 min chce iść . Mój pytał mnie czy  gadałam z tą dziewczyną to mu powiedziałam , że gadałyśmy o pracy i tyle , ale nie chciał powiedzieć czemu pyta .Nie wiem kto z nich mówi prawdę . Ja zawsze nie wiem jak się zachować po nocy z chłopakiem , mam wrażenie , że mnie olał . Pisała do niego też jakaś czarna grzesznica na fb i możliwe , że z nią się spotyka w sobotę . Jak o nią spytałam to stwierdził , że jestem zazdrosna i poszedł sobie . Czuje , że już nie jest taki opiekuńczy i troskliwy . że dostał czego chciał i koniec . Jak się zachować aby nie skreślić tej znajomości całkiem ? co mu powiedzieć ?

Kalifornijska napisał(a):

nieznajomanieznajoma napisał(a):

seksu co prawda jeszcze nie było . hmm to akurat temat do dyskusji czy zaliczamy seks oralny do pieszczot czy do seksu . Nie jestem desperatką , hormony trochę przeważyły , ponieważ mam kobiece dni i chyba każda z nas jest wtedy bardziej impulsywna :P ale już się ogarnęłam i poczekam aż on napisze .
po co? skoro nie jest Tobą zainteresowany?

a ty skąd to wiesz?

hmm wykazywał zainteresowanie nawet chyba po 2 spotkaniu usunął konto na portalu na którym się poznaliśmy . Mimo , że jest w pracy jest co chwilę dostępny na fb , ale nic do niego nie pisze .

Maratha napisał(a):

Wiec tak...Facet Ci pisze ze sie zle czuje a Ty go zasypujesz smsamiFacet Ci mowi ze wychodzi na impreze z kumplem. Kumpla dziewczyna o imprezie nie wie. Ty jej o tej imprezie mowisz czyli wpedzasz kumpla w klopoty (pomijam fakt oszukiwania tej dziewczyny bo to nie o to chodzi) i potem 'swojemu' klamiesz, ze tylko o pracy z nia gadalas.Wypytujesz go o jakies laski z ktorymi gada na fejsie (skad wiesz ze z nia gada? Przejrzalas mu konto jak gonie bylo?)Nie znasz nawet jego nazwiska, wiec nie jestescie para po prostu sie luzno spotykacie... Szczerze? Tez bym olala i zebrala nogi sa pas zanim by to zaszlo na tyle daleko, ze bys zaczela mnie sledzic i wydzwaiac w srodku nocy... 

ot co :)

dodam jeszcze, że jeśli w towarzystwie prowadziłaś rozmowy z taką argumentacją jak tu na Vitce, to może chłopak uznał, że nie jesteś dziewczyną jego marzeń i po tej nocy wycofał się, ale nie jak perfidny lowelas, tylko zwykły chłopak, który potrzebuje chwili zastanowienia zaczem zacznie się w cos więcej pakowac.

Twoje  zachowanie  było odpychajace, przestraszyłabym  się taka inwigilacja 

kapuczino napisał(a):

portofinka napisał(a):

Bierzesz do buzi penisa faceta, ktorego ledwo co znasz - tak z ciekawosci, nie jest ci zwyczajnie wstyd? Jak po takim czyms facet ma cie w ogole traktowac powaznie? Skoro jemu wzielas, to pewnie kumplom z osiedla rowniez..
stuknij się łeb

No tak, czego sie spodziewac po nizinach spolecznych, najlepiej od razu obrazic, bo dluzsza wypowiedz sprawia duze trudnosci...

nieznajomanieznajoma napisał(a):

seksu co prawda jeszcze nie było . hmm to akurat temat do dyskusji czy zaliczamy seks oralny do pieszczot czy do seksu . Nie jestem desperatką , hormony trochę przeważyły , ponieważ mam kobiece dni i chyba każda z nas jest wtedy bardziej impulsywna :P ale już się ogarnęłam i poczekam aż on napisze .
czyli  zrobiłaś  mu loda (kreci)

zrobiłaś mu loda na takim etapie znajomości? hahah :D

Przynajmniej płacić nie musiał prostytutce.... za darmo dostał to co chciał ;)

nainenz napisał(a):

nieznajomanieznajoma napisał(a):

seksu co prawda jeszcze nie było . hmm to akurat temat do dyskusji czy zaliczamy seks oralny do pieszczot czy do seksu .
czyli  zrobiłaś  mu loda 

jak do dyskusji, to dla niego seks, bo jednak wkłada, a dla niej, nie wiem, deser ;)

ale tak serio, to jednak seks, gdybyś się droga nieznajoma zastanawiała.

Pomijając to co zaszło -nie znasz nazwiska faceta, który często wspomina o seksie i jedziesz "do niego"?  Nie boisz się?

Ja przynajmniej przez kilka-kilkanaście spotkań z nowo poznanym mężczyzną spotykam się w miejscach publicznych bo jeżdżenie "do mnie" czy "do ciebie" jest bardzo jednoznaczne i wiadomo, że tak się kończy. 

zzielonejgorki napisał(a):

Pomijając to co zaszło -nie znasz nazwiska faceta, który często wspomina o seksie i jedziesz "do niego"?  Nie boisz się?Ja przynajmniej przez kilka-kilkanaście spotkań z nowo poznanym mężczyzną spotykam się w miejscach publicznych bo jeżdżenie "do mnie" czy "do ciebie" jest bardzo jednoznaczne i wiadomo, że tak się kończy. 

hmm niekoniecznie , bo przeważnie przychodzę do niego przed pracą i wtedy gotuje , szykuje się do pracy , rozmawiamy . Napisał jak się czujesz , on narzekał na swoje samopoczucie i poszedł .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.