19 stycznia 2011, 17:48
Rano użalałam sie, ze jestem bezrobotna. Przed chwilą zadzwoniŁ do mnie facet i zaprosil na rozmowe kwalifikacyjna do tego salonu obuwniczego. Problem polega na tym, że prawdopodobnie zaproponuje mi UMOWĘ-ZLECENIE (wywnioskowałam to po tym ,jak okazało sie ze do pracy szuka wyłącznie studentek). MOJA PROŚBA JEST TAKA:
1.Czy któraś tam pracowała?
2.Na jakich warunkach?
3.Jak jest z wynagrodzeniem/ ilość godz. pracy
4.Czy warto zgodzić sie na umowe- zlecenie.
Czytalam o tego typu umowie = brak ubezpieczenia, urlopu, chorobowego...
JAK TO WSZYSTKO WYGLĄDA W PRAKTYCE?????????
19 stycznia 2011, 17:53
Proszę o radę....jutro rano mam rozmowę....nie wiem co robić...potrzebuje kasy, ale chce uczciwej pracy. Nie chce kolejnego wyzysku i stresu...
Salonik fajny..niewielki..drogie buty tam są, przez co mało klientów. A jak już jakiś przyjdzie to raczej z zamiarem kupna, a nie tak jak w ccc- małolaty wywracające buty, przymierzające dla zabawy..
To z moich obserwacji..
19 stycznia 2011, 17:55
Może ktoś pracował na umowę zlecenie w innym tego typu sklepie i podzieli sie swoimi doświadczeniami????????????
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
19 stycznia 2011, 18:00
umowa zlecenie...
\
nie ma urlopu
nie ma zwolnien (jak zachorujesz, nic za te dni ktore przebywasz na zwolnieniu ci nie płacą)
ogólnie umowa zlecenie nie jest ciekawa... no i nic nie wlicza Ci się do przyszłej emerytury :]
Edytowany przez Berryy 19 stycznia 2011, 18:00
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
19 stycznia 2011, 18:01
ale z 2 str. to teraz wszedzie zatrudniają na umowę zlecenie... a w czasie tzw "Kryzysu" to już w ogóle pracownik jest na przegranej pozycji.. ale ja bym spróbowała.. najwyżej zrezygnujesz
19 stycznia 2011, 18:17
próbuj dziewczyno bo potem bedziesz załowac. moze nie liczy sie do emerytury ale lepiej bedzie wyglądało twoje cv na przyszłosc.
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
19 stycznia 2011, 18:30
ano tak jak Aniołek pisze... próbuj :)
20 stycznia 2011, 14:25
Byłam! Powiedzieli, że się im podobam w sensie, że mogę pracować w tygodniu. I jutro mam przyjść na dwie godz, żeby zobaczyć czy mi się będzie podobało. Stawka marna 6 zł na rękę + premia. Ale weekendy wolne! Ogólne wrażenie ok. Pożyjemy zobaczymy!:)