Temat: Recepcjonistka stomatologiczna

Ja pracuje, ale w Anglii, niemniej wydaje mi sie, ze specyfika pracy jest ta sama niezaleznie od kraju. Ja swoja prace lubie, chociaz niektorzy pacjenci potrafia mnie wkurzyc. Moze zadaj pytania jakie Cie nurtuja, szczerze nie wiem co mam napisac:)

No właśnie, np. czym pacjenci tak wkurzają? :P Co należy do twoich zadań? Jakie dziwne/ciekawe sytuacje ci się przytrafiły?

Wkurzaja mnie pacjenci, ktorzy nie chodza 5 lat do dentysty, a potem nagle dzwonia z emergency, ze chca spotkanie dzisiaj, bo ukruszyl sie zab, bo boli, bo tamto, bo siamto. A najlepsi sa ci, ktorzy nie przychodza na takie spotkanie i tym sposobem zabieraja cenny czas, ktory mozna bylo poswiecic na innych pacjentow. Wkurzaja mnie ludzie, ktorzy chca przyjsc na 1 wizyte cala rodzina i nie przychodza- 1,5h w plecy. Co nalezy do zadan? Odbieranie telefonow, zapraszanie pacjentow do gabinetow, pobieranie oplaty, umawianie nastepnych wizyt, jestem odpowiedzialna za to, zeby wszystkie dokumenty byly podpisane, za korespondencje wysylana do szpitali/pacjentow, czasem trzeba niestety odwolywac spotkania, dzwonic do laboratoriow w sprawie czyjejs koronki albo protezki itp. :P Oczywiscie tez ludziom doradzasz, udzielasz pytan na ich odpowiedzi zwiazane z implantami, aparatami na zeby, leczeniem itp. Jestes takim posrednikiem miedzy dentysta a pacjentem. Ogolnie trzeba sie wykazac duza empatia, przychodzi duzo ludzi starszych, zestresowanych, cierpiacych. Z dziwnych sytuacji, to najdziwniejsza jest ta, jak przychodzi pacjent, mowisz "dzien dobry, w czym moge pomoc?", a taki koles/babka pokazuje Ci zeba, ktory wypadl :P Obrzydliwosc, a niestety ludzie maja taka okropna tendencje do robienia takich rzeczy. Ogolnie praca jest spoko, jesli masz fajna zaloge, chociaz ja bym nie chciala tak pracowac cale zycie. Mam jednak dobrego pracodawce, ktory dostosowuje sie do mojego planu na uczelni i dopoki nie znajde czegos zwiazanego ze studiami, to nigdzie sie nie ruszam z przychodni.