© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2015, 21:21
Czy zdarzyło się wam kiedyś, że na drugi dzień po pobraniu krwi na ręce pojawiły wam się siniaki wzdłuż żyły? Nie w miejscu pobrania, tylko powyżej. Do tego ból ręki. Ja myślałam, że to nic takiego, ale moja mama się przestraszyła, że to jakiś zator czy coś.
19 czerwca 2015, 21:23
ja tak mam za kazdym razem
19 czerwca 2015, 21:32
Hehe zator :D Przeżyjesz ;) Pewnie pękła Ci żyłka, a boli jak siniak, można smarować czymś z heparyną żeby szybciej się wchłonęło ;)
19 czerwca 2015, 21:36
No właśnie nie boli jak siniak, tylko całą rękę mam drętwą. Trochę się martwię, bo mam problem ze słabymi naczyniami i krzepliwością krwi. Zawsze mam tak z 30 siniaków na ciele, mniejsze, większe, ale jestem przyzwyczajona i nawet nie zwracam uwagi na taki rodzaj bólu. Teraz mam wrażenie, że boli jakoś "inaczej", ale to może po prostu dlatego że się zestresowałam xD
19 czerwca 2015, 21:49
No właśnie nie boli jak siniak, tylko całą rękę mam drętwą. Trochę się martwię, bo mam problem ze słabymi naczyniami i krzepliwością krwi. Zawsze mam tak z 30 siniaków na ciele, mniejsze, większe, ale jestem przyzwyczajona i nawet nie zwracam uwagi na taki rodzaj bólu. Teraz mam wrażenie, że boli jakoś "inaczej", ale to może po prostu dlatego że się zestresowałam xD
Nie stresuj się :) Spróbuj posmarować np. Altacetem. I jak masz problemy z krzepliwością krwi i słabymi naczyniami to tym bardziej jest to normalne :) Obserwuj czy Ci przechodzi czy nie. Aa i pobierając krew nie ma szans żeby wprowadzić powietrze do żyły.
19 czerwca 2015, 21:52
Ja po każdym pobraniu jak byłam w ciazy miałam takie 'siniaki' i ręki nie mogłam zginać, po pewnym czasie minęło:)
19 czerwca 2015, 22:05
Bez przesady, zator od pobrania krwi. Skoro masz slabe krzepniecie, to po prostu podskory wylew sie zrobil, samo sie wchlonie, chco mozna czuc dyskomfort, mozna rzec, ze taki twoj urok, staraj sie nastpenym razem dluzej przytrzymac po pobraniu, tak z 10 minut, zeby dac czas zasklepic sie temu. Bedziesz zyc:D
