- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2015, 17:33
Skręciłam sobie dzisiaj kostkę, jest opuchnięta po jednej stronie.
Mieliście taką kontuzję - ile schodziła wam opuchlizna.
Chodzi mi o to czy za tydzień będę mogła już chodzić normalnie nie czując bólu bo jeśli nie to muszę odwołać wyjazd ? Wykuruję się to przez tydzień?
18 czerwca 2015, 17:34
Zależy jaki wyjazd bo jak w góry to nie polecam, opuchlizna zejdzie za parę dni ale jak skręciłaś staw skokowy to bóle utrzymują się do 2 lat
18 czerwca 2015, 17:52
Zależy jaki wyjazd bo jak w góry to nie polecam, opuchlizna zejdzie za parę dni ale jak skręciłaś staw skokowy to bóle utrzymują się do 2 lat
Ja tylko gwałtownie podbiegłam, kostka mi się nie przemieściła jest w tym samym miejscu wiec chyba nie będzie tak źle. Wyjazd na miesiąc do pracy w restauracji jako kelnerka wiec się nachodzę trochę.
18 czerwca 2015, 17:56
U mnie opuchlizna była minimalna, ale po skręceniu kostki miałam założone dość dopasowane buty (wypadek na łyżwach - kozaki pomogły!). Przez 4 dni chodziłam o kulach, potem jeszcze jakiś czas kostka mnie bolała. Dużo zależy od wyjazdu, jeśli planujesz sporo chodzić, może być ciężko.
18 czerwca 2015, 18:21
Ochładzaj to miejsce (np. okłady żelowe). Zimno pomaga w takich przypadkach, zmniejszy ból i opuchliznę.
18 czerwca 2015, 18:34
Idz do lekarza, na SOR lub izbę przyjęć - jak najprędzej. Powinnaś dostać stabilizator, NFZ dopłaca. Tydzień albo dwa w stabilizatorze - można w tym normalnie chodzić i naciągnięte więzadła szybciej się goją. Do tego zimno - 3 x dziennie Coldpack i smaruj Ibalgin Sport.