Temat: na 30...

zblizaja się urodziny bliskiej kolezanki .oczywiscie mam problem z prezentem

dziewczyna lubi czytac ,ale raczej wolałabym kupić coś innego niz ksiązka..

chodzi mi po głowie bielizna ,perfumy...wiem ,ze obecnie nie uzywa kremów przeciwz .tak sobie obiecała ,ze do 30 nie bedzie:) i tak się zastanawiam czy nie kupić jej zestawu kremów dla kobiet 30 plus...:D moze podrzucie mi pomysł jeszcze jakiś pomysł?

Powaznie ktos ma tak zerowe pojecie o pielęgnacji, że dopiero po 30 roku zycia ma zamiar używać kremów? ;ooooo

adele8 napisał(a):

Powaznie ktos ma tak zerowe pojecie o pielęgnacji, że dopiero po 30 roku zycia ma zamiar używać kremów? ;ooooo

No i co z tego? Co Cię to obchodzi? 

Z tymi kremami to na dwoje babka wrozyla, może się ucieszy a może zrozumiec, że uważasz ja już za starą lub pomarszczona. 

Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

adele8 napisał(a):

Powaznie ktos ma tak zerowe pojecie o pielęgnacji, że dopiero po 30 roku zycia ma zamiar używać kremów? ;ooooo
No i co z tego? Co Cię to obchodzi? Z tymi kremami to na dwoje babka wrozyla, może się ucieszy a może zrozumiec, że uważasz ja już za starą lub pomarszczona. 

Teoretycznie nic, ale to już nie można wyrazić swojego zdziwienia tym, że ktoś ma zerową wiedzę o pielęgnacji cery? Jakoś nikt się nie burzy jeżeli wytknie się komuś chociażby polityczną ignorancję (ba! niektórzy są z niej nawet dumni) - a nagle w temacie kremów się zdziwić nie można?

Ale też bym jej nie kupiła kremu - raz, że może to właśnie odebrać jako personalny przytyk (generalnie nie powinno się dawać takich prezentów), dwa, że możesz nie trafić - no chyba, że wiesz dokładnie jaki ma typ cery i jakie kosmetyki lubi. Perfumy chyba zawsze są dobrym prezentem - oczywiście jeżeli wiesz jakich zapachów używa. 

adele8 napisał(a):

Powaznie ktos ma tak zerowe pojecie o pielęgnacji, że dopiero po 30 roku zycia ma zamiar używać kremów? ;ooooo

Jeśli do tej pory miała dobrze nawilżoną skórę, to nie musiała. Chyba nie wierzysz, że kremy powstrzymują starzenie, czy coś w tym stylu.

.mela. napisał(a):

adele8 napisał(a):

Powaznie ktos ma tak zerowe pojecie o pielęgnacji, że dopiero po 30 roku zycia ma zamiar używać kremów? ;ooooo
Jeśli do tej pory miała dobrze nawilżoną skórę, to nie musiała. Chyba nie wierzysz, że kremy powstrzymują starzenie, czy coś w tym stylu.

Akurat różnicę w wyglądzie skóry osób, które używają kremów, a tych które tego nie robią widać gołym okiem, wiec nie muszę nic nawet dodawać :) No ale są jeszcze osoby, które będą iść w zaparte i twierdzić, że filtry przeciwsłoneczne są zbędne, a solarium nie niszczy skóry :) 

monka1986 napisał(a):

wiem ,ze obecnie nie uzywa kremów przeciwz .

Nie kupuj kremu przeciwzmarszczkowego- to bylby faux pas:) Moim zdaniem warto kupic cos co na dlugo starczy, bo jesli ktos chce uzywac  np. normalnego nawilzajacego kremu z filtrem to spoko niech uzywa dalej. Perfumami mozna nie trafic w czyjs gust, a bielizna to chyba zbyt intymne na kolezanke. Polecalabym kupic ksiazke:) Sama lubie dawac ksiazki, bo lubie madrych znajomych,:) wiec chce zeby czytali -polecam i nie ma co sie wzbraniac przed kupnem ksiazki jak wiesz, ze kol. lubi czytac

kremu nie kupuj, to chyba troche nie wypada :P Moze kup jej na grouponie jakis fajny dzien w spa albo masaz :) Zalezy, ile chcesz wydac ;) 

dubel

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.