Temat: Imię Waszego dziecka-żałujecie?

Cz żałujecie tego, że dałyście swojemu Maluszkowi imię takie a nie inne? Czy uważacie, że inne lepiej by do niego/niej pasowało? A może imię jest teraz bardzo popularne (co 3 dziecko na placu zabaw nosi imię Waszej pociechy) lub na odwrót bardzo rzadkie (ludzie dziwią się, a czasem szydzą)?

Czy byłyście zdecydowane na to właśnie imię? Czy jednak miałyście totalny mętlik w głowie i nie wiedziałyście jak nazwać Malucha?

Mamy zamiar zacząć starać się o dziecko za jakiś czas. Ja mam parę imion które mi się podobają ale nie jakoś szczególnie, mój partner też. Już łatwiej mi powiedzieć jak na pewno bym dziecka nie nazwała  ;)

Jeśli macie naprawdę fajne propozycje to również poproszę o podsunięcie ;)

Ja mam Olę i Filipa. Wiem, że to są imiona często powtarzane, ale mi to nie przeszkadza. Ja z mężem kierowaliśmy się, oprócz gustem, czy imię będzie dobre dla małego dziecka i dorosłej osoby. Po za tym, tak mi się wydaję, imię nadaje w pewnym sensie charakter dziecku. 

Ja tam dzieci nie mam i nie zamierzam, ale gdyby mi się kiedyś odwidziało, to dziewczynka była by Liliana lub Aurelia, a chłopiec to Dominik lub Emil. Moim zdaniem dawanie imion jak Alan (który jeszcze nie jest taki zły) czy Dżesika (szczególnie z nazwiskiem Cebula) nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale też pójście w totalnie drugą stronę czyli Antonii czy Zdzisław, Kazimierz też jest przegięciem, tak  można dać na drugie. 

Mi się raz na jakiś czas takie upodobania zmieniają, więc powiem tak na tą chwile córe bym nazwała np. Alicja, Małgosia, Zosia (choć to już zaczyna być zbyt popularne), a dla chłopca pewnie jakieś normalne imie typu Adaś, Maciek. Za rok pewnie wymienię zupelnie inne imiona :)

a ja żałuję, że nie wybrałam imienia pod numerologię...

Pasek wagi

Czyli jak?? na czym to polega?

araksol napisał(a):

a ja żałuję, że nie wybrałam imienia pod numerologię...

jak wyżej^^

subaruimpreza napisał(a):

Ja tam dzieci nie mam i nie zamierzam, ale gdyby mi się kiedyś odwidziało, to dziewczynka była by Liliana lub Aurelia, a chłopiec to Dominik lub Emil. Moim zdaniem dawanie imion jak Alan (który jeszcze nie jest taki zły) czy Dżesika (szczególnie z nazwiskiem Cebula) nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale też pójście w totalnie drugą stronę czyli Antonii czy Zdzisław, Kazimierz też jest przegięciem, tak  można dać na drugie. 
Moi znajomi mają bliżniaki, właśnie Dominik i Emil ;)

Pasek wagi

moje dzieci to Adam i Alicja, teraz sobie nie wyobrażam że mogłyby się inaczej nazywać, chociaż imię Alicja nigdy nie podobało mi się jakoś szczególnie, ale mąż na wszystkie imiona kręcił nosem i wybrzydzał. Gdybym sama wybierała imię to poszukałabym czegoś odrobinę mniej popularnego np. Tymon, Eliza, Klara, Iwo, Nataniel, Emma.

Pasek wagi

meartyna881008 napisał(a):

Ja mam Olę i Filipa. Wiem, że to są imiona często powtarzane, ale mi to nie przeszkadza. Ja z mężem kierowaliśmy się, oprócz gustem, czy imię będzie dobre dla małego dziecka i dorosłej osoby. Po za tym, tak mi się wydaję, imię nadaje w pewnym sensie charakter dziecku. 
mnie tez się te podobają... My córce damy Ola, a synowi Bartosz. Chyba że coś się zmieni. Mnie podoba się Filip i Piotr ale trzeba było iść na kompromis.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.