- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
17 stycznia 2011, 12:29
Witam Was.
Mój Narzeczony ma zawieźć naszym autem parę młodą i świadków do ślubu.
I chodzi o to że kompletnie nie mamy pojęcia ile wziąść za to kasy ?
Mamy wyliczone 100 zł na paliwo.
Czy ktoś się orientuje ile kosztuje zawiezienie prywatnym samochodem?
Wy ile byście wzięły?
Dodam że to nie są nasi znajomi, ani rodzina. Obcy ludzie.
Proszę o pomoc, bo musimy dać do 14:00 znać ile mają nam zapłacić.
Z góry dziękuję za pomoc.
17 stycznia 2011, 14:46
Wy to czasem jesteście śmieszne :P Obcy ludzie i prezent im taki dawać.
Ja bym wzięła 400-500 zł, bo to jest przecież cały dzień, paliwo i w ogóle masa czasu stracona
Jeśli totalnie obcy to nie macie co się cackać
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
17 stycznia 2011, 14:54
ja sie nie orientuje, ale jest tak jak pisze kaloria to strasznie drogo
- Dołączył: 2010-12-24
- Miasto:
- Liczba postów: 544
17 stycznia 2011, 15:07
okazcie serce i wezcie tylko za paliwo i flaszke;) ja bym nie mogla osobiscie wziasc grosza z takiej okazji... kupilabym jeszcze kwiaty dla panny mlodej;]
17 stycznia 2011, 15:07
Mój chłopak we wrześniu 2010 wiózł do ślubu też osoby obce, zapłacili mu 300zł (w tym 100zł wyszło go paliwo), ale była zaproszony na obiad weselny i kawe.
I nie wiem o jakim prezencie niektóre dziewczyny piszą?! Przecież to obcy ludzie, a on wykonywał tylko swoją prace... Życzenia powinny wystarczyć w ramach prezentu :)
- Dołączył: 2010-12-24
- Miasto:
- Liczba postów: 544
17 stycznia 2011, 15:08
aaa nie doczytalam, ze obcy... noale i tak osobiscie trzymam sie swego zdania... no ale to juz ja. pozdrawiam
17 stycznia 2011, 15:22
Ja bym wzięła 200 - 250 zł.
17 stycznia 2011, 15:27
myślę, że 150zł to taka ok suma
17 stycznia 2011, 15:28
my nie płaciliśmy nic ale auto było wuja a kierowca wynajęty.. myślę że do 600 zl, więcej nie bo to za limuzyne wiecej biora i inne udziwnienia
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
17 stycznia 2011, 15:28
Jak mój facet wiózł obcych ludzi i spytali ile chce powiedział że ile uważaja za słuszne.Dostał wtedy 500 zł(nie liczac paliwa),ale to za dużoMyślę że 100 można poza paliwem wziąść.Chyba ze w gre wchodzi tez odwożenie gości w nocy(tak jak to mój robił)wtedy wiecej
17 stycznia 2011, 15:31
w ramach prezentu? ehe tez chce taki prezent od obcych.. paliwo + stracony czas no bo jakby nie bylo troche jezdzenia bedzie do pana młodego, do pani, do kościoła, na sale i do fotografa.. to praca jak każda inna i tak ją należy traktować