Temat: Wysportowany i atrakcyjny partner

Pytanie rodem z podstawówki, ale co mi tam zapytam.

Czy któraś z was ma przystojnego, wysokiego i wysportowanego faceta? Do tego w miarę mądrego/inteligentnego i dobrego? Jeśli tak to dlaczego mu się spodobałyście i jest z wami? 

Czego powinna wymagać od siebie dziewczyna/kobieta, żeby taki mężczyzna był nią zainteresowany?

Głupie pytanie, ale jestem ciekawa czy taki facet jak wymieniłam musi mieć dziewczynę gwiazdę? Nie chodzi tylko o wygląd ale także osobowość. Czy może być z szarą myszką? Znacie takie szczęśliwe pary? Czego taka dziewczyna powinna od siebie wymagać?

Pieniądze nie mają znaczenia. I nie chodzi tu o typowego playboya tylko normalnego faceta, który ceni sobie partnerski związek.

totylkodeszcz napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

O to piszesz o moim mężu przystojny, dobrze zbudowany , odpowiednio wysoki dla mnie 180cm , inteligentny i dobry dla mnie , ale Ja nie jestem szarą myszką zawsze się podobałam facetom , jak się pierwszy raz spotkaliśmy to wiedzieliśmy oboje że czekaliśmy na siebie całe życie . Spodobała mu się we mnie spontaniczność, naturalność i że nie wystroiłam się na spotkanie i nie nie jestem gwiazdą ani żadną inną księżniczką. Taki facet to normalny człowiek nie trzeba robić bóg wie czego by zaiskrzyło , na pewno nie szuka głupiej kozy z ładną buzią.
Chyba Twoje zdjęcie z mężem widziałam na  profilowym i powiem Ci, że do wysportowanego przystojniaka to mu daleko. Więc się tak nie przechwalaj. 
dokładnie ;) tak samo jak ona jest taka niby piękna i kazdy się za nią ugania a do piękności jej jak stąd do Afryki

W jednym ze swoich tematów pisałaś, że jesteś leniwa, masz nadwagę, a społeczeństwo będzie Cię zawsze widziało jako paszteta. Jakim więc prawem hejtujesz osobę pewniejszą siebie? Chcesz żeby każdy był tak sfrustrowany tak jak Ty bo rady sobie ze sobą nie dajesz? Niesmaczne.

Żal ściska jak widzę dorosłe kobiety, które zachowują się w tak żałosny sposób. Przedszkole dawno minęło, dziewczyny.

Pasek wagi

totylkodeszcz napisał(a):

a ja nie zazdroszczę bo dla mnie to jest śmieszne, taka zbytnia pewność siebie, co to ja nie jestem i nie mówię tego tylko po jednym temacie bo ta Hello Pomello zawsze ma manię ,,większości,, ;)

No i co Ci to przeszkadza? Lubi siebie, podoba sie sobie, uważa się za piękność- takie jej prawo. TY nie musisz myśleć o niej tak samo;)

Ale zauwazyłam, ze ludzi boli to, że ktoś może siebie lubić kiedy oni ciagle narzekają na wszytsko co tylko się da.

Effusia90 napisał(a):

totylkodeszcz napisał(a):

a ja nie zazdroszczę bo dla mnie to jest śmieszne, taka zbytnia pewność siebie, co to ja nie jestem i nie mówię tego tylko po jednym temacie bo ta Hello Pomello zawsze ma manię ,,większości,, ;)
No i co Ci to przeszkadza? Lubi siebie, podoba sie sobie, uważa się za piękność- takie jej prawo. TY nie musisz myśleć o niej tak samo;)Ale zauwazyłam, ze ludzi boli to, że ktoś może siebie lubić kiedy oni ciagle narzekają na wszytsko co tylko się da.
Ja zauważyłam ze ludziom od tego narzekania w głowach sie poprzewracało. Jak ktoś ma lepiej, więcej, jest ładniejszy, szczuplejszy, bogatszy czy szczęśliwszy to albo kłamie albo jest beznadziejny dla zasady. Bo nie moze miec lepiej niz ja! To przykre ze nie potrafimy cieszyć sie czyimś szczęściem . Czuje sie piękna ? Chwała jej za to! Zazdroszczę , tez bym tak chciała ;) 

Pasek wagi

misiaqlek napisał(a):

Effusia90 napisał(a):

totylkodeszcz napisał(a):

a ja nie zazdroszczę bo dla mnie to jest śmieszne, taka zbytnia pewność siebie, co to ja nie jestem i nie mówię tego tylko po jednym temacie bo ta Hello Pomello zawsze ma manię ,,większości,, ;)
No i co Ci to przeszkadza? Lubi siebie, podoba sie sobie, uważa się za piękność- takie jej prawo. TY nie musisz myśleć o niej tak samo;)Ale zauwazyłam, ze ludzi boli to, że ktoś może siebie lubić kiedy oni ciagle narzekają na wszytsko co tylko się da.
Ja zauważyłam ze ludziom od tego narzekania w głowach sie poprzewracało. Jak ktoś ma lepiej, więcej, jest ładniejszy, szczuplejszy, bogatszy czy szczęśliwszy to albo kłamie albo jest beznadziejny dla zasady. Bo nie moze miec lepiej niz ja! To przykre ze nie potrafimy cieszyć sie czyimś szczęściem . Czuje sie piękna ? Chwała jej za to! Zazdroszczę , tez bym tak chciała ;) 

A na vitalii to już w ogole jest popularne. Wystarczy napisać w jakimś temacie, że jest sie pewnym siebie, a potem nic więcej nie wspomnieć, ani o swoim wyglądzie, ani samoocenie :D ale za późno... już pozamiatane i jadem Cie zasypią. Masakra jakaś.

Jakbym o  sobie i swoim mężu czytała może poza faktem początku znajomości od awantury :-)

To mój :) a dlaczego ze mną jest? Bo jestem zajebista i mnie pokochał :) nie uważam siebie za kogoś gorszego, jakby facet miał ze mną być z litości hahaha.

Pytanie nie na poziomie podstawówki, ale wymiana zdań pomiędzy niektórymi na poziomie przedszkola. Po co się tak ludzie żrą ... 

Pasek wagi

FlatStanley napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

Chyba Twoje zdjęcie z mężem widziałam na  profilowym i powiem Ci, że do wysportowanego przystojniaka to mu daleko. Więc się tak nie przechwalaj. 
Nie mi oceniac czy spelniam wymogi, ale taki tekst jak powyżej juz by obnizal szanse kobiety na partnerke. Gdyby to byla jej jedyna wada, to bym jej powiedzial zeby sie nie chwalila swoja głupota i traktowała inne osoby tak jak by sama chciala byc traktowana.

(puchar)(puchar)(puchar)

Rozwalają mnie idiotki, które jeszcze nazywają mnie głąbem a same krytykują że kogoś tutaj obraziłam czym same nie pokazują żadnego poziomu. Mam głęboko w poważaniu co o mnie myślicie ale nikt normalny nie lubi zarozumiałych osób a HelloPomello jest na forum bardzo zarozumiała i każdego normalnego człowieku denerwują takie osoby ale na forum jeszcze wychwalacie takie pępki świata. Piszcie co chcecie chetnie poczytam bo i tak mam to gdzieś. Nie rusza mnie to.

Moj jest taki, do tego jest zaradny, zabawny i pracowity,dlatego go przygarnelam, poszczescilo sie chlopu :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.