- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 maja 2015, 12:32
Cześć!
Czy ktoś z Was używa pielęgnicy bądź robił taki zabieg w salonie fryzjerskim? Jakie efekty? Chciałam kupić takie urządzenie dla mamy ponieważ ma dosyć zniszczone włosy (szczególnie po rozjaśnianiu, a potem powrocie do rudości). Słyszałam wiele dobrych opinii, ale chciałam się upewnić bo to jednak duży koszt.
Dzięki!
14 maja 2015, 13:40
ja bylam na zabiegu, przy okazji farbowania i scinania, no ale nie powiem czy cos to pomoglo bo panie modelowaly wlosy
14 maja 2015, 13:49
Jak masz pieniądze to warto spróbować. Jeśli chodzi o mnie suszarka z jonizacją i tangle teezer zmieniły moje włosy o 180 stopni.Haha :D Nie tylko Ty tak pomyślałaś :DTeż jestem ciekawa...podczerwień i te bajery Tylko czy zadziała bo moja rodzicielka to te swoje włosy latami katowała.Na początku myślałam, że chodzi o gatunek ryby, tak jak są te do pedikuru, to teraz wyhodowano do włosów.... Bosz, zacofana ja....Faktycznie ciekawe jak to się sprawdza.....
Serio? Właśnie rozważam kupno. Napisz proszę więcej i jaki masz rodzaj włosów. Ja mam naturalne do pasa więc mycie i suszenie ich to niezły wyczyn, mam profesjonalną suszarkę salonową, ale te z jonizacją mnie kuszą :)
14 maja 2015, 20:14
Serio? Właśnie rozważam kupno. Napisz proszę więcej i jaki masz rodzaj włosów. Ja mam naturalne do pasa więc mycie i suszenie ich to niezły wyczyn, mam profesjonalną suszarkę salonową, ale te z jonizacją mnie kuszą :)Jak masz pieniądze to warto spróbować. Jeśli chodzi o mnie suszarka z jonizacją i tangle teezer zmieniły moje włosy o 180 stopni.Haha :D Nie tylko Ty tak pomyślałaś :DTeż jestem ciekawa...podczerwień i te bajery Tylko czy zadziała bo moja rodzicielka to te swoje włosy latami katowała.Na początku myślałam, że chodzi o gatunek ryby, tak jak są te do pedikuru, to teraz wyhodowano do włosów.... Bosz, zacofana ja....Faktycznie ciekawe jak to się sprawdza.....
Suszarka była kupowana min 3 lata temu i nazywa sie Remington ionic 3000. Mam włosy raczej sredniej grubości, bardzo proste i raczej gładkie, ale zawsze miałam problemy z okropnie rozdwojonymi koncówkami (nawet jak nie miałam farbowanych włosów) i elektryzowaniem się tudzież wywijaniem włosów na wszystkie strony. Jak używam tej suszarki włosy są bardzo gładkie, uniesione u nasady i po prostu zdrowsze, "nie haczą". Widzę różnicę jak jade np. na wakacje i uzywam "cudzych" suszarek - pojawiają mi się rozdwojone końcówki, włosy są matowe i się dziwnie puszą.
15 maja 2015, 08:55
Suszarka była kupowana min 3 lata temu i nazywa sie Remington ionic 3000. Mam włosy raczej sredniej grubości, bardzo proste i raczej gładkie, ale zawsze miałam problemy z okropnie rozdwojonymi koncówkami (nawet jak nie miałam farbowanych włosów) i elektryzowaniem się tudzież wywijaniem włosów na wszystkie strony. Jak używam tej suszarki włosy są bardzo gładkie, uniesione u nasady i po prostu zdrowsze, "nie haczą". Widzę różnicę jak jade np. na wakacje i uzywam "cudzych" suszarek - pojawiają mi się rozdwojone końcówki, włosy są matowe i się dziwnie puszą.
Namówiłaś mnie :D