Temat: Grecja we wrześniu- gdzie?

Ponieważ w wyszukiwarce widzę same tematy sprzed kilku lat postanowiłam założyć swój własny temat.

Zastanawiam się nad tygodniowym urlopem w Grecji we wrześniu (najlepiej od 11września). Spędziłam już wiele godzin na wyszukiwaniu ofert, przeczytałam wiele opinii i wynika z nich, że najlepiej we wrześniu polecieć na Kretę. Interesowały mnie też: Kos,Rodos,Korfu-ale czy tam też we wrześniu jest jeszcze tak ciepło? Zależy mi na tym,  żeby słońce jeszcze fajnie smażyło i żeby woda była ciepła,bo uwielbiam pływać w morzu. 

Chcę wydać jak najmniej, widziałam oferty all inclusive za około 1900zł w tym terminie, jednak jak czytam opinie o hotelach z tych ofert to jestem przerażona. Wiele ludzi pisze np. że na śniadanie dają jajko i mortadelę przez cały tydzień, a to czego się nie zje na obiad odgrzewa się na kolację-czy takie all inclusive w niskiej cenie się w ogóle opłaca? Czy może lepiej wybrać wycieczkę bez wyżywienia?

Może ktoś poleci jakieś konkretne miasto/hotel i biuro podróży? Nigdy nie byłam na tego typu wycieczce.

Z góry dziękuję :)

Pasek wagi

rowniez polecam Krete:)bylismy wlasnie od 10wrzesnia na 2 tyg i pogoda caly czas byla piekna i upalna;)

most.wanted napisał(a):

Ja byłam na Corfu pod koniec września, bardzo ciepło i morze tez piękne i ciepłe. Jak dla mnie tylko all inclusive - jedzenie po restauracjach i płacenie osobno za drinki - straciłabym majątek (obiad na 2 osoby z drinkami - około 40euro). Ale fakt ze hotel w którym byłam miał ogromny wybór jedzenia plus cały dzien lody, owoce itd

Ok, czyli może najlepiej wziąć all inclusive i np. zamiast jeść tą mortadelę pójśc sobie rano do jakiegoś sklepu po bułeczkę i jogurcik? ;) Są tam tego typu sklepy czy nie bardzo? Gdzie konkretnie na Korfu byłaś i z jakiego biura?

Pasek wagi

Nualka napisał(a):

Lisiaaa napisał(a):

W Grecji byłam wiele razy - główne we wrześniu lub w październiku. Nie masz się co martwić o pogodę - wrzesień to temperatura powyżej 30 st. C i cieplutka woda ( nie ma co porównywać do Bałtyku ).All inculsive w Grecji to średni pomysł - nawet w niezłych hotelach jest raczej skromne - a pisze Ci to osoba wyjeżdżająca  tylko na All. A ta słynna mortadela - to normalna wędlina u nich, nie mają szyneczek..... A też spotkałam się z opcją, że za jajko trzeba było dopłacić......
Czyli lepiej brać bez wyżywienia i chodzić "na miasto" coś zjeść? ;) Jesteś w stanie mniej więcej określić ile potrzeba kasy na jedzenie na tydzień dla 2 osób? I gdzie byłaś we wrześniu/październiku dokładnie?

Co do cen wyżywienia , to trudno ocenić - cent w sklepach trochę wyższe, niż w Polsce, choć Lidle i inne markety też są. Woda mineralna dużo tańsza. W knajpkach obiad od 6 E ( taki lunch ) do kilkunastu - np. gyros z frytkami plus warzywka, lub jakieś owoce morza.

W wrześniu byłam na Krecie ( Ammudara ) i na Rodos ( Rodos ), na przełomie września i października - Korfu ( Achravi ), w październiku - Zakyntos ( Laganas ), Kreta ( Hersonissos ).

Faliraki hotel diagoras, polecam. Pyszne wloskie jedzenie i miasto fajne jak ktos chce poimprezowac

Dzięki, to bardzo pomocne co piszecie :) Najbardziej zależy mi na pięknej plaży i widokach,lubię robić zdjęcia, łazić po odludziach, niekoniecznie zwiedzać miasta. Fajnie gdyby na plaży nie było zbyt dużo kamieni, w Chorwacji tak wariowałam, że wróciłam poobijana od nich ;)

Pasek wagi

Byłam we wrześniu na KOS, opcja all i polecam. Było bardzo gorąco, a jedzenie - o matko, mniam mniam. Zapłaciliśmy tanio, ale nie pamiętam ile, bo to tak z dnia na dzień trochę było. Poczekaj do września z wykupem. A co do samej wyspy KOS.. pustkowie... nasz hotel to było kolorowe, kwitnące miasteczko, a wyspa mnie nie urzekła. Ale może to taki region po prostu :)

Pasek wagi

Nualka napisał(a):

Dzięki, to bardzo pomocne co piszecie :) Najbardziej zależy mi na pięknej plaży i widokach,lubię robić zdjęcia, łazić po odludziach, niekoniecznie zwiedzać miasta. Fajnie gdyby na plaży nie było zbyt dużo kamieni, w Chorwacji tak wariowałam, że wróciłam poobijana od nich ;)

Jeżeli chodzi o plaże to polecam Kretę - ale nie na tydzień - to duża wyspa i tydzień zdecydowanie za mało. Kreta ma też piękne góry i wąwozy ( Samaria )

Rodos mniejsze  i ma wiele ładnych plaż.

Na krótki pobyt to chyba najlepszy Zakyntos lub Kos ( ale Kos nie polecam - nic ciekawego tam nie ma... ).

Ogólnie greckie wyspy to raczej krajobrazy, a nie zabytki, ładnych miast raczej jest niewiele ( wyjątek - Rodos ).

Hotel się nazywał sunshine corfu (nad samym morzem) wygoogluj sobie - przepięknie. Mi się udało bardzo tanio zarezerwować, ale to nie było biuro tylko taka strona z rożnymi ofertami. 

Lisiaaa napisał(a):

[Na krótki pobyt to chyba najlepszy Zakyntos lub Kos ( ale Kos nie polecam - nic ciekawego tam nie ma... ).Ogólnie greckie wyspy to raczej krajobrazy, a nie zabytki, ładnych miast raczej jest niewiele ( wyjątek - Rodos ).

Pozwolisz, że się nie zgodzę ;) 

Kos - gorące źródła

Kos - rejs na wulkan

Kos - stolica wyspy

rejs z Kos do Bodrum

Kos - widoki

Pasek wagi

Zalatana napisał(a):

Lisiaaa napisał(a):

[Na krótki pobyt to chyba najlepszy Zakyntos lub Kos ( ale Kos nie polecam - nic ciekawego tam nie ma... ).Ogólnie greckie wyspy to raczej krajobrazy, a nie zabytki, ładnych miast raczej jest niewiele ( wyjątek - Rodos ).
Pozwolisz, że się nie zgodzę  Kos - gorące źródłaKos - rejs na wulkanKos - stolica wyspyrejs z Kos do BodrumKos - widoki

Zdjęcia piękne - ale Bodrum i wulkan to już nie Kos, a i stolica nie robi wrażenia po pobycie np. na Rodos. Cóż , pojedziesz na inne greckie wyspy - zrozumiesz....;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.