Temat: duży nieobwisły biust?

Ostatnio pewna użytkowniczka kłóciła się na forum, że ma jędrne niewiszące cycki E! Naoglądałam się zdjęć w necie i  żadnych takich nie znalazłam. Uważacie, że to możliwe przy naturalnym biuście?

I przy okazji jakie biusty preferujecie Wy i Wasi mężczyźni?

.mela. napisał(a):

kapuczino napisał(a):

.mela. napisał(a):

Cycate zawsze się kłócą, że skóra na ich piersiach jest jędrna, dlatego mówią, że mają jędrny biust, ale kształt i wielkość i tak dają efekt wiszących krowich wymion. Jedynie w staniku to to wygląda w miarę ok. A wydaje mi się, że ta pani na zdjęciu powyżej dodatkowo je unosi dłońmi, bo jeszcze bardziej by wisiały.Gdybym miała większy biust niż moje B/C, to chyba bym się pocięła.
boże jaka jesteś żałosna. a tak naprawdę żal ci dupę ściska że nigdy się nie dowiesz jak to jest mieć fajne duże piersi.
Mam nadzieję, bo czułabym się obleśnie i wulgarnie.

Obleśne i wulgarne są Twoje komentarze.

Haha, ja noszę staniki rozmiar 70FF/75 E i mam spoko, jędrny i fajny biust. Ba, to jest jedyna rzecz którą naprawdę w sobie lubię. A jak mi kiedyś obwiśnie (bo nie ma się co czarować, że tak się nie stanie), to sobie go podciągnę chirurgicznie :D

Pasek wagi

Czy Mela to nie jest przypadkiem ta użytkowniczka, która napisała że duże tyłki są tylko po to żeby mężczyźni na ulicy się na nie gapili a potem masturbowali się w domu chcąc przelecieć tego tyłka właścicielkę? Avatar bardzo podobny i gdyby to była ta sama osoba to by wiele wyjaśniało w temacie poglądów na biust ;)

A co do samych dużych, nieobwisłych biustów to oczywiście, że takie istnieją. Mam taki w domu :DTyle wygrać! (puchar)

EnolaaGay napisał(a):

.mela. napisał(a):

kapuczino napisał(a):

.mela. napisał(a):

Cycate zawsze się kłócą, że skóra na ich piersiach jest jędrna, dlatego mówią, że mają jędrny biust, ale kształt i wielkość i tak dają efekt wiszących krowich wymion. Jedynie w staniku to to wygląda w miarę ok. A wydaje mi się, że ta pani na zdjęciu powyżej dodatkowo je unosi dłońmi, bo jeszcze bardziej by wisiały.Gdybym miała większy biust niż moje B/C, to chyba bym się pocięła.
boże jaka jesteś żałosna. a tak naprawdę żal ci dupę ściska że nigdy się nie dowiesz jak to jest mieć fajne duże piersi.
Mam nadzieję, bo czułabym się obleśnie i wulgarnie.
Obleśne i wulgarne są Twoje komentarze.
A ten nie jest akurat pierwszy. Przykro czytać takie posty, to najłagodniejsze określenie jakie się ciśnie na usta czytając Twoje komentarze. Wstyd...

kiedyś mela była wredna na poziomie, ostatnio widzę spadek formy

Melduje jedrny 70F  ;) zdjec nie wysle, jakby kto pytal.

Ja kiedyś byłam posiadaczką jędrnego i sterczącego 75F/G. Teraz mam malutkie 65D i jakimś cudem/szczęściem dalej są ładne i streczące. Z tym, że ja dbam o biust i noszę dobre staniki, po za tym jestem młoda, to też swoje robi. W sumie to mogę powiedzieć, że małe cycki są fajniejsze i nikt mi nie zarzuci, że to z zazdrości, że ich nie mam :) Miałam i niech nie wracają. 

A co ma robić duży, naturalny biust, opierać się się grawitacji? W jaki sposób miałby sterczeć tak samo jak mały? Co nie znaczy, że jest obwisły. Jak najbardziej może być jędrny. Ale wymaga więcej zachodu, by włókien kolagenowych nie osłabić i utrzymać go w kondycji.

Pasek wagi

Piersi to głównie tłuszcz i gruczoł, więc wyćwiczyć to można niewielki procent, reszta zwiśnie prędzej czy później. I od razu wspomnę, żeby mi znowu tennick czy inna mela nie zaczęły swoich mądrości sadzić- nie widzę w tym nic złego. Piersi są do karmienia niemowląt, na nie dla uciechy wizualnej mężczyzn. Jak dziecko matka karmi to cyc w dół i tyle. Teraz takie ciśnienie mamy, żeby wyglądać jak fotoszopowana lala, że o faktycznych funkcjach organizmu zapominamy (smiech)

Dorabiacie sobie kolejne kompleksy tymi za małymi/za dużymi/obwisłymi/jędrnymi, piersiami, i to już takie kompleksy, które bazują li i jedynie na atrakcyjności względem mężczyzn. Kobieta to człowiek, ssak, cyce ma do ssania jak urodzi małego ssaka :D małemu ssakowi będzie wsio rawno, czy cyc obwisły czy sterczący melon, grunt, że mleko płynie :) Zresztą, z moich obserwacji wynika, że mężczyźni generalnie lubią cyce, nieważne jakie, małe, obwisłe, kozie dydki, melony, radochę mają taką samą, a baba się dręczyć zaraz zaczyna, że cyc rzeczywisty nie taki jak fotoszopowy :D

Swoją drogą. panowie też swój zwis męski mają, wisi, dydna i się marszczy, a takich kompleksów nie posiadają. Słyszałyście kiedy dysputę facetów i ich narzekania, że mają niejędrnego penisa? bo mały, smętny, lewoskrętny? get a life, kobitki :D

A, i żeby nie było, mam standardowy biust polski, 75 B, jest ok, jędrność umiarkowana, wielkość jest git, a ile radochy dostarcza nocami :D

Pasek wagi

datuna napisał(a):

Piersi to głównie tłuszcz i gruczoł, więc wyćwiczyć to można niewielki procent, reszta zwiśnie prędzej czy później. I od razu wspomnę, żeby mi znowu tennick czy inna mela nie zaczęły swoich mądrości sadzić- nie widzę w tym nic złego. Piersi są do karmienia niemowląt, na nie dla uciechy wizualnej mężczyzn. Jak dziecko matka karmi to cyc w dół i tyle. Teraz takie ciśnienie mamy, żeby wyglądać jak fotoszopowana lala, że o faktycznych funkcjach organizmu zapominamy Dorabiacie sobie kolejne kompleksy tymi za małymi/za dużymi/obwisłymi/jędrnymi, piersiami, i to już takie kompleksy, które bazują li i jedynie na atrakcyjności względem mężczyzn. Kobieta to człowiek, ssak, cyce ma do ssania jak urodzi małego ssaka małemu ssakowi będzie wsio rawno, czy cyc obwisły czy sterczący melon, grunt, że mleko płynie Zresztą, z moich obserwacji wynika, że mężczyźni generalnie lubią cyce, nieważne jakie, małe, obwisłe, kozie dydki, melony, radochę mają taką samą, a baba się dręczyć zaraz zaczyna, że cyc rzeczywisty nie taki jak fotoszopowy Swoją drogą. panowie też swój zwis męski mają, wisi, dydna i się marszczy, a takich kompleksów nie posiadają. Słyszałyście kiedy dysputę facetów i ich narzekania, że mają niejędrnego penisa? bo mały, smętny, lewoskrętny? get a life, kobitki A, i żeby nie było, mam standardowy biust polski, 75 B, jest ok, jędrność umiarkowana, wielkość jest git, a ile radochy dostarcza nocami

masz ode mnie pucharek (puchar) :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.