Temat: Makijaż co sądzą Wasi mężczyźni ?

Czy Wasi partnerzy komentują Wasz makijaż ? Co lubią a czego nie lubią ?

Pasek wagi

Po Waszych wypowiedziach jestem zszokowana ;O
Owszem niektórym kobietom jest potrzebny makijaż , może być delikatny i fakt Wasi mężczyźni może nawet nie widzą, że jesteście pomalowane.
Ale niektóre z Was może faktycznie go nie potrzebują, bo mają ładną cerę, takim przykładem jest moja mama, ma 43 lata a nie jestem w stanie zauważyć kiedy się malowała a kiedy nie :))

Pasek wagi

Storczykowa napisał(a):

Po Waszych wypowiedziach jestem zszokowana ;OOwszem niektórym kobietom jest potrzebny makijaż , może być delikatny i fakt Wasi mężczyźni może nawet nie widzą, że jesteście pomalowane.Ale niektóre z Was może faktycznie go nie potrzebują, bo mają ładną cerę, takim przykładem jest moja mama, ma 43 lata a nie jestem w stanie zauważyć kiedy się malowała a kiedy nie :))

Może i nie potrzebują, ale w delikatnym makijażu ZAWSZE kobieta wygląda lepiej, niż bez niego. Nie wmawiajcie nikomu, że jest inaczej.

Owszem, to jest prawda i też nie wyobrażam się nie pomalować :D Zawsze makijaż podkreśla nasze zalety :))

Pasek wagi

nie komentuje mojego makijażu 

Mojemu bez różnicy. Chociaż wczoraj jak całował mnie po twarzy, szyi to w żartach powiedziałam "jak możesz mnie całować, tak nieładnie wyglądam", jego odpowiedź? "ale dobrze smakujesz" :D co miało znaczyć, że czysty policzek dużo smaczniejszy niż ten w tapecie;)

ale i tak nigdy nie nakładam dużo

Storczykowa napisał(a):

Owszem, to jest prawda i też nie wyobrażam się nie pomalować :D Zawsze makijaż podkreśla nasze zalety :))

oj nie zawsze :D:

SashaSwift7 napisał(a):

Storczykowa napisał(a):

Owszem, to jest prawda i też nie wyobrażam się nie pomalować :D Zawsze makijaż podkreśla nasze zalety :))
oj nie zawsze :

Hahaha, Ale sie usmialam . Przez takie dziewczyny faceci, niektorzy , twierdza, ze lepiej bez make-up . Jednak wszystkie wiemy, ze jesli make up ma byc zaleta to trzeba z glowa i umiarkowaniem. Trzeba sie tego nauczyc. Przeciez nalozenie fluidu to nie wszystko, musi byc baza, Krem , ewentualnie korektor, Fluid, Puder, roz , .... I moze to wygladac naturalnie. 

Jakis chlopak tu sie wypowiedzial na temat schminek , klejacych . Uzywam od dawna, odpowiednio do okazji i zawsze dobrze pasuje. Nigdy sie nie lepia, moj facet mnie caluje i jeszcze nigdy nie nazekal, nigdy nie jest ubrudzony, czy od szminki, pudru, rozu itd  Moge sie lepic do Niego i nic. Kwestia kosmetykow. Jest 1000 zlych i kilka dobrych. 

Facet ktory twierdzi , ze nie lubi dziewczyn Co sie maluja, to chyba taki Co albo ma zle doswiadczenia, typu dziewczyna clown,- to faktycznie odejmuje urody, albo Moim zdaniem jest typem zazdrosnika, niepewnym Damy swego serca. Moj jak mam czerwone usta to mnie w nie caluje, cieszy sie, ze ma mnie , a inni moga podziwiac. 

Dodam, ze raz zle dobralam odcien rozu , i moj od razu zareagowal. Zapytal, czy ide do Clown College hahah. Jeden jedyny raz mi sie cos takiego zdarzylo. 

Moj facet czasami wspomni,ze ladnie sie "zrobilam" jednak jest to bardzo rzadkie zjawisko,gdyz ja sie kompletnie nie potrafie malowac.Dlatego ograniczam sie do podkladu,maskary i szminki.Wole minimalnie zaakcentowac moja urode niz wyjsc z domu w nieudlnym makijazu.Chociaz wierzcie mi chcialabym umiec zrobic cienka(!) kreske na powiece i dobrze nalozyc roz by nie wygladac jak matrioszka o tak -

.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.