15 stycznia 2011, 07:31
1. Tampony czy podpaski? Zawsze używałam tamponów bo są lepsze,
wygodniejsze i ich nie widać, i nigdy nic mi nie przeleciało.
Tym razem musiałam używać podpasek z racji zabiegu,
zauważyłam że okres zamiast trwać jak to w przypadku tamponów 7-8 dni,
trwa 6. Tez tak macie? To możliwe? Że szybciej wyleciało?
2. Czy idąc na studniówkę 22.01 z braku kasy na solarium
warto się smarować balsamem brązującym?
Np. takim z Johnsona?
Przyniesie jakikolwiek efekt?
Nie będzie odpadało?
Musze ciut się opalić bo jak śmierć wyglądam obecnie;p
a mam dość skąpą sukienkę.
Dzięki za odpowiedzi.
15 stycznia 2011, 11:40
Dzięki, chyba spróbuję tych kremów;p
15 stycznia 2011, 11:48
Ja zazwczaj uzywam podpasek , tamponow nie znosze !!!! A co do kremow brazujacych to oczywiscie musisze sie dobrze nim nasmarowac aby efekt byl jak po opalaniu na solarce no i oczywiscie nie za duzo bo zaiast skory brazowej bedziesz miec zolta !!!
15 stycznia 2011, 12:12
1. myślę ,że napewno przez podpaski okres nie jest ani dłuższy ani krótszy ...chory wymysł !
2. jeżeli nie masz kasy na solarium nie musisz się opalać ...a balsam brązujący skoro już się uparłaś wypróbuj go wcześniej i nie stosuj na dzień przed studniówką bo może wyjść porażka
15 stycznia 2011, 12:52
1. od kilku lat tylko tampony, nie wyobrażam sobie używania podpasek teraz.!
2. dokładnie, uważaj z samoopalaczem. Musisz go równomiernie wsmarować i odczekaj, aż wyschnie, zanim się ubierzesz. Po tym dokładnie myj ręce, jeśli nie chcesz mieć plam!
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
15 stycznia 2011, 13:16
1. Używam wyłącznie podpasek
2. Jeśli nigdy nie nakładałaś samoopalacza, to nie ryzykuj. Do tego trzeba mieć wprawę.
- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 311
15 stycznia 2011, 13:24
niemożliwe żeby "szybciej wyleciało" , ja różnie używam, zawsze mam okres 6-7 dni
a balsamów brązujących nie lubię używać :p
15 stycznia 2011, 13:29
1 ja mam dokladnie odwrotne wrazenie choc nie wydaje mi sie ze ktorakolwiek forma naprawde ma wplyw
2 jesli nie masz wprawy i sprawdzonego kremu to stanowczo odradzam, wyskrob raczej pare groszy na solarium
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 6483
15 stycznia 2011, 13:37
Ja zawsze uzywałam podpasek, nie lubie tamponów, a okres zawsze mam do 4 dni, kiedyś tak miałam, że 1 i 2 dnia normalnie, 3 dnia prawie wcale nic nie leciało 4 dnia troszkę, a 5 to końcówka tak z 2 godziny, jestem inna.
A balsamu używałam i wyglądałam strasznie, jakbym się marchewką posmarowała, byłam pomarańczowa, nie polecam.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3979
15 stycznia 2011, 13:51
Od niepamiętnych czasów zawsze stosowałam tampony - latem, zimą, w dzień i w nocy. Aż pojawiły mi się problemy z suchością i bolesnym zakładaniem tamponów..
Od 3 cykli używam podpasek i muszę stwierdzić, że problem z suchością pochwy mija. Chyba miałam błonę śluzową zniszczoną przez ciągłe stosowanie tamponów.
Co do drugiej sprawy - ja nie popieram ani solarium ani samoopalaczy. I z jednego i drugiego korzystałam - efektem pierwszego były za każdym razem poparzenia, a drugiego plamy. Zresztą nienawidzę smrodu samoopalacza - to taki charakterystyczny zapach, robi mi się niedobrze jak go czuję.
Edytowany przez pannanikt00 15 stycznia 2011, 13:53