- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 kwietnia 2015, 22:51
Od tygodnia mam swinke morska. Oswoila się z nami na tyle że nie ucieka w kąt z lękiem w oczach, je z ręki i nie czeka aż wyjdziemy. Nie gryzie. Nauczyła się domagać o jedzenie. Wystarczy zaszelescic reklamówka, trzasnac lodowka a już slychac jej gwizdania i kwilenie, mimo ze przed chwila jadla. Karmie ja slusznie kilka razy dziennie. Chce ją pogłaskać a ona szuka jedzenia w ręce. Nieraz wiem że dość dużo zjadła i jej nie daje, ona woła i woła. Ja sie łamie i daje jej po raz X coś co lubi, bo ciężko mi jej "odmówić".
Czy to jest normalne u świnki ze działa jak odkurzacz, czy może to być dlatego, że we wcześniejszym miejscu dostawala raz na dzień jeść i część. Rzadnej czułości i kontaktu z człowiekiem. Świnka młoda ale dojrzała, z hodowli na pokarm dla gadów i węży ( z setki ją hociaz uratowalam).
P.S. Myślę wziąć dla niej towarzysza ale chyba najpierw musze wykupić warzywniak.
28 kwietnia 2015, 22:58
Są zwierzaki, ktore by tylko jadlyi nic wiecej xp musisz jej czasem odmawiac. Jasne, procz normalnych posilkow dajk jej jakas przekaske czy inna slodycz, ale nie te x razy dziennie. :p
28 kwietnia 2015, 23:05
Odmawiam jej czasem ale łapie się, że zachowuje się jak babunia podkarmiajaca wnuczka.
28 kwietnia 2015, 23:18
Ja mam 2 świnki :) Samiczkę i samczyka.Jak otwieram szafę,szeleszczę siatką,biorę pokarm lub moja mama wchodzi do pokoju to zaczynają piszczeć,domagają się o jedzenie ale odmawiam im.Nie znaczy to że ich nie karmię :D Musisz próbować jej odmówić :)
28 kwietnia 2015, 23:32
Może spróbuj z gryzakami lub czerstwym chlebem? Pamiętam że moje świnki to skutecznie zajmowało i oprócz standardowej porcji jedzenia domagały się jedynie pietruszki jak wyczuły jakoś że jest w pobliżu xD
29 kwietnia 2015, 00:57
Fajne sa swinki, mialam kilka w dziecinstwie
Jestes pewna, ze ona chce jedzenia? Bo moja swinki reagowaly piskiem na kazdy dzwiek, ppo prostu chcialy uwagi...
A myslalas, zeby zawiesic jej w klatce takie kolby (w zoologicznym kupisz), zeby sobie przegryzala w ciagu dnia?
29 kwietnia 2015, 10:01
W dzieciństwie tez miałam świnkę morską i jak mnie tylko usłyszała to zaczynała piszczeć. Ale sądzę, że nie tyle chciała jedzenia bo zawsze miała co chrupnąć marchew, trawa, sianko, sałata zawsze to miała w terarium. Ona po prostu chciała uwagi pogłaskać, przytulić. Reagowała tak tylko na mój głos, reszta domowników nie miała znaczenia.
29 kwietnia 2015, 16:21
u świnek to chyba normalne, miałam w swoim życiu do czynienia z 3 i każda to samo, wystarczyło otworzyć szafkę czy lodówkę a piszczały najgłośniej jak tylko mogą
29 kwietnia 2015, 17:05
tak to typowe wiecznie głodne odkurzacze, łakomczuchy i szybko się uczą przez powtarzanie. Po prostu przy karmieniu słyszała szelest siatki i teraz jak to słyszy to myśli ze zaraz coś dostanie dlatego krzyczy:) ja swoją też tak rozpuściłam i mamy teraz swoje codzienne rytuały...