- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2015, 19:20
...dajecie też zdjęcia w bikini, z urlopów itd.? Czy to już zbyt prywatne?
Co sądzicie jak widzicie u innych takie zdjęcia?
22 kwietnia 2015, 09:57
nie wstawiam bo nie ma mnie na żadnym portalu społecznościowym, tzn mam konto fikcyjne aby móc oglądać cudze zdjęcia, nawet w bikini
Edytowany przez Milutka21 22 kwietnia 2015, 09:58
22 kwietnia 2015, 11:06
gdybym miała superciało to tak, ale z takim jak teraz-nigdy
22 kwietnia 2015, 14:47
jakbym miała odpowiedni figure- to czemu nie? Bikini to nie sexy koronkowa bielizna i pidwiazki
22 kwietnia 2015, 18:48
Jak się ma idealną figurę i odpowiednie bikini (nic nie wyłazi) to czemu nie, przecież nikt cię nie wyśmieje. Reszcie się dziwię.
22 kwietnia 2015, 19:04
w bikini foty z wakacji ok
ale ten cały instagram , fota z kazdej minuty zycia , sniadano , wode pije taka, dzis torebunia taka ............
22 kwietnia 2015, 19:10
kto wie, może widzi to też przyszły/obecny/niedoszły pracodawca ... czy kolega/znajomy z pracy ... macie świadomość, że rekruterzy sprawdzają czy macie swoje konta na fb i często jak jest zdjęcie podobne do cv to sprawdzają co macie w profilach? to była codzienność gdy pracowałam w rekrutacji ...W piatek mnie znajoma znajomej rozwalila. Wstawila na FB filmik na ktorym spiewa i jara z wiadra, do tego opis "wreszcie urlop" dodam ze dziewczyna ma prawie 27 lat. Nie wiem ale i by bylo wstyd raz z powodu wieku, a dwa ze widza to znajomi, a jesli lajkna to widza to rowniez znajomi znajomych.
Tak, i dla ciekawskich - da się obejść zabezpieczenia fb w stylu 'tylko dla znajomych'.
Nie dodaje żadnych zdjęć. Często za to udostępnię ciekawy film/profil/artykuł i to na takie aktywności wśród znajomych najbardziej zwracam uwagę. Zdjęcia zupek, dzióbków i już nie wspomnę - dzieci w każdym dniu rozwoju zarówno przed jak i po porodzie - nie docierają do mnie, niby jestem właśnie z tego pokolenia, ale jednak nie łapię idei.
22 kwietnia 2015, 19:20
Powiem tak , ja wstawiam tylko zdjecia z wyjazdów , chociaz to za duzo powiedziane ..mam z narzeczonym taki rytual ,ze na kazde walentynki jezdzimy w góry wiec np. kilka zdjec zwykle wrzuce , wychowalam sie nad morzem i gdy jedziemy wspolnie 3 razy do roku do mojego domu rodzinnego i jestesmy akurat z kims kto może nam zrobić zdjęcie i wyjdzie ono przyzwoicie na spacerze na plaży , to tez wstawie .. irytuja mnie sweet focie w lustrze , fotki z dziubkami ( chyba ze to dla wyglupu z kumpela ) oraz fotki z rąsi , dla mnie to żałosne . Co do zdjęć w bikini powiem tak , jeszcze 2 lata temu nie mialam z tym problemu , jesli bylam na plazy , dobrze sie bawilam , robilismy sobie zdjecia to czemu by jakiegos nie wrzucic , nie uwazam by to bylo zbyt intymne , jednak nigdy nie pozowalam i o fotki w bikini sie nie prosilam , obecnie jak przytylam to takich zdjec nie wrzucam , nie wstydze sie siebie , ale taka nasza natura ,ze raczej udostepnia sie te ładniejsze zdjecia , nikt nie chce byc kojarzony wśród znajomych z wielkim brzuchem , chociaz w tamtym roku wrzucilam jedno ,zostalo zrobione jak bylam z narzeczonym na rowerkach wodnych na zalewie Szczecińskim , z tym ze mialam na nim jedynie góre od bikini i krótkie spodenki , ale to wyjątek , po prostu ladnie wyszlismy .
23 kwietnia 2015, 09:59
Jak jakieś jedno na milion wyjdzie, to czasem dodam, bo u mnie udane zdjęcie jest na wagę złota i mam parcie żeby zaszpanować
Mam to samo. Chociaż o ile w rzeczywistości uważam się za osobę całkiem ładna, o tyle na zdjęciach wychodzę jak zacpana jaszczurka.
Ogólnie nie mam nic przeciwko. Często to zdjęcia z wakacji wiec czemu nie. Bo dodawania zdjęć (nawet profesjonalnych) w bieliźnie juz uważam za gruba przesade.