Temat: nie lubie owocow

nie lubie owocow, nigdy nie lubilam. jedynie co dam rady zjesc to jablko i arbuz i to w niewielkich ilosciach (max jedno jablko/ kawalek) Czy to jest normalne w ogole? nawet jak byl jakis kawalek owocu w ciescie to go nie jadlam, nawet szarlotki

jak musze takie ciasto zjesc u kogos bo glupio odmowic to mam wrazenie ze za chwile to zwroce

a soki owocowe lubie.. da sie to jakos zmienic? czy ktos tak ma ?

ja mam jeszcze gorzej, nie znoszę warzyw :P

Pasek wagi

Mój facet nie je w ogóle warzyw więc tak, dla mnie jest to normalne ;)

Myslalem ze owoce wszyscy lubia. Nie wiem czy to zadziala, ale wiem ze 3 lata temu nie lubilem rzeczy ktore teraz jem na codzien. Poprostu zacznij jesc a z czasem organimz polubi.

warzyw duzo osob nie lubi.. a owoce raczej kazdy lubi

Nie ma sie czym przejmowac, owoce nie sa nam konieczne do zycia. Jablko dziennie spokojnie wystarczy.

FlatStanley napisał(a):

Nie ma sie czym przejmowac, owoce nie sa nam konieczne do zycia. Jablko dziennie spokojnie wystarczy.

Powiedz to weganom na RT4 albo 80/10/10

Ja też nie lubię. Moja mama nie lubi. Moje dziecko nie cierpi wręcz. Żyjemy i mamy się dobrze.

Pasek wagi

Zaden weganin nie zmieni tego ze owoce nie sa czlowiekowi konieczne do zycia.

Jako dziecko moglem owoce jesc tylko wtedy, kiedy zerwalem je z dzewa lub krzaka (okolo 3-4 misiace w roku). Przez reszte roku czasem jablko oraz jeden banan na swieta Bozego Narodzenia. Jakos wyroslem na zdrowego doroslego czlowieka.

nie każdy musi lubić :)  a jak już musisz  jeść to ciasto to zjedz biszkopt a górę zostaw

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.