- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2015, 05:02
Wczoraj ok godziny 9 rano byłam z psem na szczepieniu od wścieklizny i innych chorób, pies ma 6 lat. Po szczepieniu wczoraj był senny, ale jadł normalnie i w ogóle. Jednak od wczoraj bardzo dużo sika:/ Jak wyjdzie na zewnątrz to sika i sika, kilka minut bez przerwy. Był na spacerze o godzinie 19.30 i niedawno czyli o 4 rano zaczął piszczeć i już sikać w domu zaczął, ale szybko się ubrałam i go wyprowadziłam i sikał też długo. Nie wiem czy to reakcja na tą szczepionkę, ale nigdy tak nie miał. Poza tym pies jest dość ciepły, ale nie wiem czy ma gorączkę. Jesli to reakcja na szczepionkę to jak długo może to potrwać? Weterynarz nic nie mówił o jakiś skutkach ubocznych. Może ktoś jest zorientowany?
8 kwietnia 2015, 05:23
Podwyzszona temperatura i apatia są objawami po szczepieniu całkowicie normalnymi . Wejdź jeszcze na psie forum i poczytaj tematy czy może i sikanie też należy do objawów bo ja takich u swoich psów nie zauważyłam. Jak będzie to trwało jeszcze dziś to podejdź do weta może się przeziebilł .
8 kwietnia 2015, 08:11
I od 4 rano do 7 to zaledwie trzy godziny, a sikał masakrycznie. Wrócił ze spaceru zmęczony a wcale nie pił:/ nie wiem o co chodzi, apetyt normalny. Pójdę do weterynarza zapytam się czy to możliwe, że po szczepionce. Jeśli nie to dziwny zbieg okoliczności
8 kwietnia 2015, 08:30
Senność po szczepieniu jest normalna, brak apetytu również. Może złapał gdzieś zapalenie pęcherza? I zbiegło się w czasie ze szczepieniem
8 kwietnia 2015, 11:01
Ja również obstawiałabym zapalenie pęcherza, a co do szczepienia to pewnie zbieg okoliczności.
8 kwietnia 2015, 11:19
Póki co jest lepiej, napił się najadł i śpi. Wczoraj ta wizyta u weterynarza była dla niego dużym stresem, trochę musieliśmy czekać bo lekarza nie było a była jakaś babka która bała się mu zrobić zastrzyk. Przy zastrzyku ze strachu aż popuścił:/ więc możliwe że po prostu musiał odreagować. Będę go obserwowała bo chyba za szybko zaczęlam panikować
Edytowany przez Wyborna 8 kwietnia 2015, 11:23