Temat: Zawartość torebki...

U mnie znajduja sie nastepujace rzeczy:

portfel,notes,klucze,komorka,chusteczki,tabletki przeciwbolowe,kredka do oczu,blyszczyk,grzebien,perfumy,krem do rak!

aaaaaa w czasie @ tampon lub podpaska to chyba na tyle...

telefon, portfel, podpaski, pomadka, puder, mp4, jakiś brudnopis i pisak. :P

telefon,
portfel,
perfumy,
klucze,
notes/kalendarz,
pilniczek,
chusteczki,
podpaska,
lusterko,
tusz do rzęs, zalotka, próbki podkładu, róż, błyszczyk, pomadka/balsam/wazelina, krem nivea,
jedwab do włosów (dobry jak się naelektryzują),
kalkulator naukowy,
pojemnik z II śniadaniem,
piórnik,
teczka z notatkami i czystymi kartkami na notatki,
czasem jakaś książka,
pudełeczko na soczewki.

dodatkowo
1) gdy jestem chora: tabletki, aerozole do nosa lub gardła
2) gdy mam zajęcia sportowe siłą wciskam do standardowego składu...butelkę wody (0,5l), parę adidasów i strój  (spodenki+koszulka+skarpetki+ręczniczek)
3) zimą: beret i rękawiczki, latem: okulary
i o dziwo wszystko się mieści, czasem mam wrażenie, że torebkę to chyba mam z gumy

a czasem do tej torebki dochodzi jeszcze torba z laptopem i kolejnymi teczkami/książkami

pendrive, portfel, telefon, tampony, podpaski, tabletki na gardło, ibuprom, zeszyt na uczelnie, łyżeczka, woda, husteczki, reklamówka, jakies ulotki, duuużo pługopisów, kalendarz, pomadka ochronna, błyszczyk, gumy do żucia, paragony, katalog Avon.... a czasem jeszcze wiecej

klucze, portfel, notes, dokumenty, karty do bibliotek, kalendarz, rozkład jazdy mzk i pkp, śrubokręt, butelka wody, chusteczki higieniczne, chusteczki do demakijażu, perfumy, kosmetyczka (a w niej tusz do rzęs, kredka do oczu, podkład, pomadka do ust, szminka, krem nivea, cienie do powiek), podpaska, lusterko, długopisy, notatki, kserówki, telefon, słuchawki do telefonu, tabletki przeciwbólowe, plastry, grzebień, łyżeczka.

+ jakieś śmieci typu paragony, stare bilety, znalazłam też pełno drobnych i uzbierało się z nich 40gr :D

Mój TŻ wie, że mam tam bajzel na kółkach, ale już się przyzwyczaił. Prócz tego wie, że trzeba do mnie dzwonić 2-3 razy, bo najpierw musze zlokalizować położenie telefonu (najczęściej ręką grzebie na oślep lub przykładam ucho :D), a potem dopiero odbieram :D
Z resztą kobieca torebka jest nie po to, aby coś w niej znaleźć tylko po to aby było w niej wszystko :D

Chociaz z mojej torebki tez sie smieja w pracy bo taka mala:D Ale mi wieksza nie potrzebna, mam co trzeba.
Ale najczesciej jak mowie chodze z plecakiem bo do sportowych butow to torebunia raczej nei pasuje:P